Gminny Ośrodek Sportu i Rekreacji

"Mega ambiwalentny stosunek do tego miejsca. Z plusów to boisko szkolne jest okej, strzelałem tam piękne bramki i rzucałem piękne kosze oraz w porach letnich sobie tam biegam, tutaj 5 na 5. Basen - pan z barku jest przesympatyczny robi świetne żarcie po pływaniu, to najjaśniejszy punkt. Na basenie praktycznie zawsze tłumy, ciężko o wolny tor, może przy weekendzie południami, ale to nie jest reguła, kluczyki są trochę stare spadają z ręki i mają słabe zapięcia, a także są zbyt duże przez co tracę trochę opływowości co przekłada się negatywnie na jakość moich treningów, no i ratownicy, niektórzy są mili i sympatyczni, ale większość ma trudność z odpowiedzią na dzień dobry lub do widzenia, raz byłem świadkiem sytuacji w której dwóch ratowników z lekka nadwagą rozmawiali w sposób seksualizujący o klientce z basenu - trochę wieje budową i komuną, więc no basen ma swoje blaski i Ciebie, ale w ogólnym rozrachunku nie ma co płakać tylko pływać a po pływaniu koniecznie do barku pojeść pysznych fryteczek i zapiekanki lub tostów, przecież zasłużyłeś, pozdrawiam."

"Sam basen oceniam na piątkę, niemniej jednak dziś w godzinach wieczornych spotkała mnie nieprzyjemna sytuacja, jeden z dwóch ratowników „gwizdnął” na mnie kiedy przechodziłam do szatni. Uważam, ze takie zachowanie jest niedopuszczalne i nieprofesjonalne, basen w Ożarowie Mazowieckim nie powinien zatrudniać takich troglodytów i liczę na wyciągnięcie konsekwencji. Do takich sytuacji nigdy nie powinno dojść, serdecznie nie pozdrawiam."

"Odwiedzam OSiR raz w tygodniu. Troszkę mały parking. Dużo odwiedzających i chętnych na naukę. Na pływalni działa kilka szkółek pływackich. Zawsze podczas zajęć wolne 2 tory do pływania rekreacyjnego. Woda ciepła chlorowana. Przyjemna obsługa. Jedyne co psuje atmosferę to ludzkie zachowanie. Mamy pakują się ze sporymi syneczkami do szatni dla kobiet a tatusiowie zabierają córki do szatni dla panów - nikt tego nie pilnuje."

"2021.11.19 - Byłam na pływalni dopiero 3 razy, w godzinach 7-9. Mało osób, można spokojnie popływać. W części rekreacyjnej , atrakcje w postaci np biczy wodnych, obsługa uruchamia gdy się do nich (atrakcji) podejdzie. Na basenie i w szatniach jest czysto. Rozczarowało mnie jakuzzi. Jest tak małe, że praktycznie dwie siedzące osoby dotykają się nogami. Nie jest to przyjemne. Ponadto, do szafki w przebieralni dostaje się klucz, który jest dosyć duży i nosząc go na ręku czuje się pewien dyskomfort. Ale są to nieduże mankamenty. I pobyt na pływalni uważam za udany. Przed pływalnią jest duży parking oraz plac zabaw dla dzieci do lat 6-ciu. Przed wejściem stoi bardzo ładna figura Janusza Kusocińskiego."