Kompleks Świętokrzyska Polana

"Powiem tak, nigdy nie byłam w gorszym miejscu niż ten ośrodek. Przyjechaliśmy dużą grupą z Fundacji w której pracujemy. Obsługa na stołówce bezczelna i chamska, zupełnie nie da się z nimi dogadać. Wydzielają jedzenie (np. 3 pierogi na osobę). Osoby z dietą wegetariańską, nie mogły się częstować, jajecznicą czy pierogami, bo oni mieli coś innego wyłożone na stołach. Brak porządnej kawy, a jak chciałam się napić to mnie Pani zbyła, że ekspres, który stał nieopodal został po weselu i jest nie do użytku. Pani z obsługi ganiała za nami na część recepcyjną (gdzie również była stołówka i był ekspres) i bezczelnie zwróciła nam uwagę, że my mamy swoje jedzenie na górze i że jeśli chcemy kawę musimy za nią zapłacić. Jedzenie niedobre, kompletnie bez smaku. Pokoje zwykłe, proste, nie ma nawet zwykłego ręcznika do wytarcia rąk w łazience. W pokoju w którym mieszkałyśmy z koleżanką, nie było nawet małej lampki nocnej, lustro w łazience było pobite, plus był przeciekający prysznic. Nie polecam nikomu tego miejsca i na pewno wszystkim moim znajomym będę odradzać Świętokrzyską Polanę."

"Bardzo chciałam pochwalić Panie z rejestracji i bardzo im podziękować. Syn 3 kwietnia był u państwa na wycieczce szkolnej i zgubił w parku miniatur telefon. Pani z rejestracji była tak miła i go poszła poszukać, odnalazła go i nam go odesłała. Jeśli czyta to ktoś z szefostwa to pani, która 3.04 była w pracy należy się dużą premia!"

"Urządzaliśmy przyjęcie weselne na terenie kompleksu (sala Oceanika), niestety praktycznie na każdym kroku wychodziły jakieś problemy. Począwszy od ustawiania stołów (przy każdym brakowało miejsc mimo wysłanego wcześniej schematu) przez za małą liczbę kelnerów (bardzo długi czas oczekiwania na gorące posiłki, w dniu poprawin nie było naszykowanych łyżek do zupy), aż dochodzimy do pokoi które nie były posprzątane. Pod łóżkiem znaleźliśmy stare skarpetki, na podłodze pełno piachu że nie dało się stanąć bez butów. Brak ręczników w pokojach. Z wydawaniem kluczy też był problem. Doba hotelowa zaczyna się od 15 a goście dostęp do pokoi mieli ok godziny 20. Jedyna rzecz na plus to bardzo smaczne jedzenie. Niestety przy takiej ilości błędów nie polecam organizacji przyjęcia w tym obiekcie"

"Dobre miejsce dla najmłodszych. Niestety atrakcje typu dmuchańce, trampoliny czy park miniatur lata świetności mają już za sobą. Cena nie jest wygórowana. 60 zł i dziecko mogło korzystać ze wszystkiego. Oceanarium naprawdę fajne. Trafił nam się fantastyczny przewodnik. Bardzo duży minus za gastronomię. Ceny z kosmosu (np. udko z kurczaka spalone za 22zl) - jedzenia zdecydowanie nie polecam. Ogólna ocena Kompleksu - dobry z dużym minusem."

"Droga dojazdowa do kompleksu jest w remoncie, ale brak informacji jak dojechać, to co jest na fb absolutnie niczego nie wyjaśnia. Bilety całodzienne dla dziecka bez zniżek a nie działają wszystkie dmuchańce, park linowy górną trasę ma zamkniętą, park miniatur jest zaniedbany. Jedynie Oceanika jest godna polecenia, zwłaszcza, że trafiła nam się miła i sympatyczna Pani przewodnik. Wystawa owadów to jedno pomieszczenie, a na jedno wejście wpuszczono kilkoro turystów indywidualnych i całą grupę z wycieczki około 20, może więcej osób. Porażka, zwłaszcza, że ogólnie w kompleksie tłoku nie było. Gastronomia taka sobie, ceny raczej wysokie. Ogólnie ceny za pobyt kilkuosobowy są bardzo wysokie w stosunku do tego co jest w ofercie. Szkoda, bo mogłoby to być super miejsce dla dzieci, ale to wymaga dbania o wyposażenie, szacunku dla klienta i zaangażowanego całego personelu, a nie tylko pojedynczych osób."