Fitness Klub ZDROFIT Mokotów - al. Wilanowska Aleja Wilanowska 361, Mokotów, 05-077 Warszawa, Mazowieckie
Informacje
Fitness Klub ZDROFIT Mokotów - al. Wilanowska to nowoczesny klub fitness, położony w Warszawie, przy Alei Wilanowskiej 361. Nasza instytucja jest miejscem, które skupia się na zdrowiu, aktywności fizycznej oraz edukacji. Jesteśmy punktem zainteresowania dla wszystkich osób, które pragną zdrowszego stylu życia.
Nasz klub oferuje różnorodne zajęcia, dostosowane do różnych poziomów zaawansowania. Niezależnie od tego, czy jesteś początkującym, czy doświadczonym sportowcem, mamy dla Ciebie coś odpowiedniego. Nasze zajęcia obejmują takie dyscypliny jak aerobik, fitness, jogę, trening siłowy i wiele innych. Nasi wykwalifikowani instruktorzy zawsze służą pomocą i motywacją, aby pomóc Ci osiągnąć swoje cele.
Jako szkoła zdrowia, Fitness Klub ZDROFIT Mokotów oferuje także porady i konsultacje dotyczące zdrowego stylu życia. Nasi specjaliści mogą pomóc Ci w opracowaniu indywidualnego planu treningowego i diety, które będą odpowiadały Twoim potrzebom i celom. Dbamy o to, aby każdy członek klubu otrzymał wsparcie i motywację, aby osiągnąć swoje wymarzone rezultaty.
Nasz klub jest nie tylko miejscem treningu, ale również miejscem spotkań. Możesz nawiązać nowe przyjaźnie i poznać osoby o podobnych zainteresowaniach. Tworzymy atmosferę przyjazną i sprzyjającą wzajemnej motywacji, aby każdy czuł się komfortowo i mile widziany.
Fitness Klub ZDROFIT Mokotów - al. Wilanowska to idealne miejsce dla każdego, kto dba o swoje zdrowie i kondycję. Zapraszamy do naszego klubu, aby dołączyć do naszej społeczności i rozpocząć drogę do lepszego i aktywniejszego życia. Nie czekaj już dłużej, zrób pierwszy krok i zapisz się już dziś!
Zdjęcia
Informacje kontaktowe
Aleja Wilanowska 361, Mokotów, 05-077 Warszawa, Mazowieckie, Polska
Godziny otwarcia
Poniedziałek:
06:00 - 23:00
Wtorek:
06:00 - 23:00
Środa:
06:00 - 23:00
Czwartek:
06:00 - 23:00
Piątek:
06:00 - 23:00
Sobota:
07:00 - 22:00
Niedziela:
07:00 - 22:00
Opinie
"Tragiczna siłownia, sprzęt jest w opłakanym stanie, jak jakaś maszyna już całkowicie się rozwali to czas jej naprawy to jakieś 2 miesiące, po czym najczęściej po tygodniu znów jest zepsuta. Bieżnie niby dużo na pierwszy rzut oka a w rzeczywistości ponad połowa jest uszkodzona. Szatnie są tragicznie zaprojektowane gdzie każdy się o każdego obija i do tego jest gorąco bardzo. No i grzyb który jest na całej siłowni. Jest to jedna z najgorszych siłowni na jakie chodzę."
"Zdecydowanie nie polecam wybierac sie do Zdrofit Aleja Wilanowska - to zdecydowanie najgorsza siłownia w Warszawie. Znam ten klub juz kd wielu lat i moge powiedzieć że nikt totalnie o niego nie dba i jest juz w agonalnym stanie. Sprzęt jest całkowicie zaniedbany, czesto nie nadaje sie zupełnie do użytku. Orbitreki są niesprawne - platformy luźno lataja, pasy na bieżniach poszarpane i starte a sensory nie pokazuja zadnych odczytów. Ławka stoi juz 4 miesiac bez możliwości regulacji z wyrwaną dzwignia - brak reakcji mimo zglaszania problemu. Wentylacja nie dziala juz dobre 3 lata jak nie lepiej. W lato jest upal - ludziom kreci sie w glowie i nie da sie ćwiczyć z powodu wysokiej temperatury, a w zimę jest taka wilgoć na sali, ze nie widac nic w lustrach bo są cale zaparowane (kiedys ktor narysowal meskie przyrodzenie na lustrach ktore bylo widoczne przez dobre kilka miesiecy xD - to tez swiadczy o tym jak czesto sprzątany jest klub) i wszedzie osadza się az woda. Na calej siłowni smierdzi grzybem. Powierzchnia jest zupełnie zle zorganizowana i niezagospodarowana. Przykladem jest np. kacik dla dzieci nieczynny od czasów covida ktory mozna by albo wykorzystać w pierwotnym przeznaczeniu lub wstawic tam po prostu maszyny. Bez problemu stanęły by tam przynajmniej ze 2 ławeczk co zwiekszyloby ich ilosc irawie dwukrotnie!. To samo z ustawieniem ogolnie całego sprzętu na sali - mozna duzo lepiej to zorganizować. Wystarczyloby zeby menager klubu zrobil na tej siłowni chociaz jeden trening i mysle ze spokojnie mógłby wyciągnąć wnioski i poprawic duzo rzeczy, ale trzeba chcieć. Nie wiem co robi ten czlowiek ze klub funkcjonuje w ten sposob. Tu ewidentnie do akcji powinienem wkroczyc sandpid i zweryfikować czy nie ma zadnego zagrożenia dla klientów silowni."
"Normalna siłownia, ale jest kilka spraw które mocno obniżają ocene. 1. Wiecznie niedziałająca klimatyzacja. W 80% przypadków jak pojawiam sie na treningu w lato (jestem tam okolo 4 razy w tygodniu) klimatyzacja nie jest włączona. Personel wlacza ja dopiero gdy zwroci sie na to uwage, robiac wielkie oczy że powinna dzialac i że maja ogólnie problemy techniczne. Od 2 lat? 2. Przez to ze nie działa klimatyzacja i to że w miejscu z prysznicami w szatniach jest wbudowana sauna, cala szatnia jest tak naprawdę sauną w której nie da sie oddychać. O higienie toalet i prysznicow nie wspominam. 3. Muzyka "umilajaca" trening to totalny dramat. Zapętlone 3 piosenki, a czasami nawet jedna kilka razy z rzędu. 4. I chyba najwazniejsze, co widać na załączonych zdjeciach. Ostatnimi czasy wszystko jest jeszcze bardziej zarośnięte grzybem. W lato nie bylo to az tak tragiczne ale w zimie na parapetach wiecznie stoi woda, na sufitach jak i przy podlogach przebija sie grzyb. Czytajac inne opinie widać ze problem ten jest od bardzo długiego czasu, a "usterka zostanie naprawiona w jak najszybszym możliwym terminie". Ciekawe kiedy. Czlowiek zaczyna sie zastanawiać czy przebywanie w takim pomieszczeniu jest jeszcze neutralne dla zdrowia czy lepiej jednak brać dupe w troki."
"Jeszcze przed noworocznym najazdem ciężko było się pomieścić, w tym momencie to po prostu dramat - ćwicząc na maszynie trzeba uważać, żeby nie zahaczyć kogoś na maszynie obok, przez co pół treningu to czekanie na wolną ławeczkę. Orbitreki rozklekotane tak, że można sobie kostkę skręcić - niby była jakaś konserwacja, ale nic to nie zmieniło. Krótko mówiąc kurnik. Od miesiąca nie działa też klimatyzacja, więc z luster ścieka skroplona woda (to nie przenośnia - czasem ktoś sobie wyciera lustro, żeby się w ogóle w nim widzieć). Nie polecam, chyba że z braku alternatywy."
"Normalna siłownia, bez „zadęcia”, ludzie tu przychodzą ćwiczyć a nie pozować przy lustrze ;). Bywam tylko rano, więc co do czystości nie mam uwag, zapachy jak zapachy, ciężko żeby w męskiej szatni pachniało fijołkiem… nie odbiega to od standardów. Faktycznie trochę przydałoby się ogarnąć sufity, zwłaszcza w męskiej szatni. Obsługa 10/10."
Katalog firm, placówek i usług w Warszawie
⭐ referencja biznesowa 🔍 usługi wyszukiwania ☎ informacje kontaktowe 🕒 godziny pracy ✍️opinie 🌍 mapa miasta 📷 zdjęcia