Lord Hotel Aleja Krakowska 218, Włochy, 02-219 Warszawa, Mazowieckie

"Za przystępną cenę super jedzenie i wypoczynek. Taras widokowy na startujące i lądujące samoloty, bezcenne. Można oglądać godzinami z super perspektywy, bo widać cały pas. Hotel jest na tyle oddalony, że absolutnie nie słychać hałasu. Z czystym sumieniem polecam wszystkim."

"Pokój jak najbardziej na wysokim poziomie. Nie można nic zarzucić. Śniadanie bardzo dobre i bardzo rozmaite. Ale to by było na tyle. Jedyną osobą z obsługi, która nie miała focha i była tak po ludzku miła był Pan z Gruzji. Ale największy minus jest za to ze podczas rezerwacji nie ma żadnej informacji że strefa spa jest zamknięta. W środku w hotelu również takiej informacji nie znalazłem. Dowiedziałem się o tym dopiero od Pani w recepcji. Od Pani w recepcji dowiedziałem się że jest zamknięta do maja! To taka informacja dla innych, aby się nie nacięły tak jak my."

"Zarezerwowany pokój był rzeczywiście przestronny i wygodny. Niestety nie została uwzględniona moja prośba o pokój nie od strony ulicy. W pokoju było słychać hałas uliczny mimo zamkniętych okien. Wydawałoby się, że dźwiękoszczelne okna, to standard w takim hotelu. Niestety słychać też było imprezę na szóstym piętrze ( a byłam dwa piętra niżej!) . Klimatyzacja mało wydajna. W łazience praktycznie niemożliwe było ustawienie odpowiedniej temperatury wody ( prawie cały czas była gorąca). Po południu w restauracji, mimo zapewnienia, że można z niej skorzystać, obsługi nie było: ( Śniadania ok. Nie jest to pierwszy hotel, w którym jestem i niestety jeden z nielicznych z tak niską oceną"

"Pościel w pokoju była po poprzednich gościach toaleta była nie posprzątana Po zmianie pokoju na nowy była czysta pościel ale toaleta również pozostawiająca wiele do życzenia . Z racji późnej pory zostałam Rano śniadanie kolejna niespodzianka . Cena za pobyt nie mająca nic wspólnego z jakością nie polecam ."

"Pokój jednoosobowy cena 360 zł jedna noc z przygodami. Pokój czysty w łazience niesprawny odpływ w kabinie o czym się dowiedziałam biorąc prysznic... Zanim wypłukałam szampon z włosów, dodam że robiłam to w turbo szybko bo zobaczyłam co się święci - stałam prawie po kostki w wodzie przy zamkniętych drzwiach woda z kabiny się wylewała po otwarciu drzwi zalał całą łazienkę i zaczęła wypływać na pokój. Sytuację zgłosiłam o 19:20 na recepcję dowiedziałam się że ma czekać ktoś podejdzie po 30 minutach wykonałam kolejny telefon zaproponowałam przeniesienie do innego pokoju - dowiedział się że mam czekać i że nie ma możliwość przeniesienia. Sami oceńcie standard za 360 zł pokój bez możliwości skorzystania z prysznica z mokrą podłoga nie wiadomo jak długo bo osoby odpowiedzialnej za porządek w hotelu już nie ma - no cóż."