BERLIN DÖNER KEBAP

"Jestem bardzo niezadowolona. Nie pierwszy raz zamawiałam jedzenie ale pierwszy raz jestem tak zniesmaczona. Miałam wrażenie, że zamówiłam rollo wegetariańskie, mięsa szukać można było pod lupa, a rollo z powiększona iloscia mięsa, było raczej wersja podstawa niż większa od standardowej. zamówione ostre sosy, dostaliśmy czosnkowe. I absurdem jest dla mnie to, jak się dowiedzieliśmy podczas rozmowuy telefonicznej, że kupując dodatkowe mięso do rollo, odejmowana jest część surówek. Serio?! Niestety, ale nigdy więcej."

"Zdecydowanie najgorszy Berlin Doner w którym byłem. Nie wiem jak to jest możliwe ale duże rollo było mniejsze niż srednie w innych lokalach Berlin. Na kebaba czekałem 15min przy małym ruchu, obsługa była bardziej zainteresowana plotkowaniem niż obsługą klienta. Nigdy więcej!"

"Kolejny już raz nie udało mi się nic kupić, bo pani narodowości ukraińskiej twierdzi że nie ma mięsa i nie przyjmują zamówień. Na moje pytanie kiedy będzie można złożyć zamówienie, odpowiedziała że na pewno nie w przeciągu godziny. Obsługa w tym lokalu jest fatalna, a kebaby w bułce zazwyczaj się rozpadają od dołu, przez co wszystko rozmięka i wycieka."

"200 gram mięsa nie wyglądało na 200 gram i trochę mało tych surówek, jak na dużego kebaba. Bułka pyszna, miękka i krucha. Za to sos mega ostry, jest mega ostry, jak mało gdzie w Gdańsku. Obsługa szybka i miła Do wyboru siedem sosów."

"Dotyczy restauracji w galerii przymorze w Gdansku. Zamawiałam 3 kebaby przez glovo. Po chwili otrzymałam informację że zamówienie zostało potwierdzone przez restauracje i czas oczekiwania godzina do półtorej, gdyż kurier jest restauracji czy jak to nazwać. Po upływie 1.5 godz. Zadzwoniłam do restauracji z pytaniem kiedy będzie dostawa. Okazało się, że nawet nie odczytali zamówienia bo im "aplikacja nie zapikala". Próba wyjaśnienia łącznie z właścicielem niczego nie wniosła. Wszyscy oburzeni o co mam pretensje, że to nie ich wina że nie dostali dźwiękowego powiadomienia. I dyskusja na poziomie podstawówki. Zarówno jeśli chodzi o to co personel i właściciel sobą reprezentują Po chamskie odzywki. Po kolejnych 30 min. Tel od mamagerki czy maja robic zamowienie. Pytam o czas realizacji mowia ze nie wiedza. Moze godzina moze poltorej. Powiedzialam ze czekam max 40 min jak nie bedzie to anuluje. Po kolejnych 15 min. Tel ze bedzie do 75 minut. Brak propozycji rozwiązania tylko oburzenie i krzyki. Wiec również podniosłam głos i zrezygnowałam. Glovo natychmiast zwróciło mi środki gdyz czekalam juz 2,5 godziny!! i zjadlam pysznego kebaba z King Kebab (polecam)w ciągu 15 minut choć bardziej oddalony niż Berlin. I nie żałuję. Ja wszystko rozumiem ale takie podejście do klienta jest żenujące. Nigdy już nie zamówię z tego miejsca, powinno się je zamknąć bo rujnuje markę a ja będę odradzać i "reklamować" to miejsce gdzie się da i komu się da. A opinia klientów ma najlepszy zasięg."