Pacha Poznań Paderewskiego 10, Stare Miasto, 61-770 Poznań, Wielkopolskie

"Bardzo ciekawe miejsce, wspaniałe nagłośnienie, super oświetlenie. Miałem przyjemność uczestniczyć na imprezie w strefie VIP. Ogromny plus za oddzielna toaletę gdzie zdecydowanie było dużo czyściej, dodatkowo za oddzielny bar dzięki czemu nie było kolejek. Tak na prawdę jedyne zastrzeżenie to nie do końca rozumiem, że na jednym z trzech parkietów pali się papierosy. Dla mnie palenie w lokalach to już dawno przeżytek. Mimo wszystko bardzo się tam wybawiłem i serdecznie polecam."

"Duży plus za różnorodność muzyczną. Trzy sale-trzy klimaty. Gdy muzyka się znudzi przechodzisz do innej sali. Troszkę za duży bas w jednej sali aż wszystko się trzęsie od środka. Natomiast sala obok na wyciszenie idealna. Muszę dać również minus za palenia na sali. W dzisiejszych czasach gdy propaguje się zdrowy tryb życia przyzwolenie na tego typu rzeczy jest troszeczkę słabe. Fajne, że nie ma tam samej dzieciarni : ) Ogólnie oceniając jeśli się wybieramy raz na jakiś czas a nie co tydzień mogę polecić."

"Klub super. Ciekawe i potrzebne miejsce na mapie Poznania. Wejście do klubu ok chwilę niekiedy trzeba poczekać. Ochrona kulturalna i uprzejma. Obsługa w barach też bardzo miła. Trzy sale do tańczenia z różna muzyką. Odpowiednia ilość toalet jak na taki klub. Polecam"

"Jedno z gorszych miejsc, w których w Polsce byłam na imprezie. Wejscie: 35zl (jednorazowe!!), jeżeli gość chce się wyjść przeiwetrzyc to jest zmuszony zapłacić drugi raz! Parkiety: trzy do dyspozycji. Na dole z mocną muzyką klubową. Gdyby nie nudny skrzypek, znudzone tancerki i aktobatki w kołach to byłoby całkiem okej. Kompletnie to zepsuło całą atmosferę. Na górze "parkiet latino" maleńki - zaduch niemiłosierny, ludzie spoceni i śmierdzący. Muzyka bez energii, na jedno kopyto cały czas. Kolejny parkiet z klubowo-radiową muzyką. Ogromny minus, że ludzie tam PALĄ PAPIEROSY podczas tańca. Smród i zaduch. Toalety: 4 kabiny damskie na tyyyyyle kobiet, brak oświetlenia wkabinach- koszmar. Kolejka na 15 minut minimum. Kolejka do toalety jest na terenie palarni - smród, smród i smród. Jestem niepaląca a byłam zmuszona stać w tym odorze i wdychać te toksyny. Lokal brudny, wszędzie pełno kurzu, urządzony na odpiernicz. Odradzam, nigdy więcej tam nie przyjdę odwiedzając Poznań."

"Ogólnie klub ok ale bez rewelacji. Muzyka która jest grana na głównej sali przyciąga pewien typ ludzi więc trzeba zdawać sobie z tego sprawę idąc tam. Plusem są laserowe pokazy w trakcie imprezy. Sala która do mnie przemawia i na ktorej można potańczyć do dobrej muzyki jest niestety jednocześnie palarnią za co duży minus, nie da się tam wytrzymać. Klub na chwile ok, na cały wieczór na pewno nie."