Przychodnia Specjalistyczna EEG-GRAF Balicka 12A, Bronowice, 30-149 Kraków, Małopolskie

"Bardzo profesjonalnie wykonane badanie. Indywidualne podejście do pacjenta. Szybkie terminy i chęć pomocy. Rzetelna informacja. Gorąco polecam"

"To moje drugie doświadczenie z EEG-graf i jestem niezmiennie bardzo zadowolona z przebiegu badania. Tym razem pacjentką była moja 6-letnia córka. Atmosfera była rewelacyjna, córka niczego się nie bała, było wesoło. Zero pośpiechu, dziecko ma możliwość oswojenia nowego miejsca i niecodziennej sytuacji. Bardzo polecam!"

"Nie polecam mieliśmy opóźnienie fakt ale byliśmy ostatni i dzwoniłam z informacją iz mamy opóźnienie ze względu na tragiczny wypadek na trasie jechaliśmy z daleka spoza Krakowa Pani nas poinformowala że może poczekać 15 minut po czym jak dotarliśmy 20 min po czasie pomimo próśb nie wykonała zabiegu 15 min mozna poczekać A 20 już nie?jest nam ogromnie przykro niech sobie Panie sprawdza tragiczny wypadek w brodlach 22.12"

"Daję 2 gwiazdki tylko dlatego, że to miejsce ratuje Pani neurolog. Bardzo empatyczna lekarz, która nawiązuje kontakt nie tylko z maluchem, ale także z rodzicami. Natomiast reszta pozostawia naprawdę wiele do życzenia. Ogólne opóźnienia w przyjmowaniu pacjentów rozumiem - Kraków, korki, obsuwy czasowe. Natomiast nie rozumiem od kiedy to płaci się przede wszystkim PRZED wizytą?! Kiedy nawet lekarz jeszcze nie było w gabinecie, a na pytanie czy wiadomo ile się spóźni usłyszałam "jak będzie, to będzie", gdzie czekałam z bardzo bardzo małymi bliźniaczkami (!!!) Na umówioną wizytę. Zapłaciłam już przed tą wizytą, no niech już będzie. Niemałe pieniądze (250zł od dziecka!) Ok, mamy 500+, ale mogłyby być chociaż jakieś symboliczne zniżki na drugie i kolejne dzieci. Jeszcze jakoś by to uszło, gdyby w łazience był przynajmniej papier toaletowy, ale tam nie było ani papieru toaletowego, ani mydła do rąk (przewijak dla dzieci brudny, zaplamiony, obrzydlistwo). Warunki w tym miejscu, to tak strasznie głęboki prl, że aż słabo się robi na samą myśl (czystość i higiena tak obce w XXI wieku?). Osoby z "recepcji" naprawdę pozostawiają wiele do życzenia, a warto zwrócić na to uwagę, ponieważ to od nich zaczyna się kontakt z danym miejscem. No ale... Po co być miłym i cokolwiek odpowiedzieć NORMALNIE, skoro można odburknąć i pójść za zasłonę do komputera? Gdybym nie była pod murem, to zasugerowałabym się jednak opiniami z google i szukała gdzie indziej terminu. 500 zł a tu ani papieru toaletowego, ani wychowania wśród obsługi. Jedynie podziękowania dla Pani lekarz Grażyny Gucwy-Piotrowskiej. Reszta to dno."