Proama

"Rozmowa z konsultantem przebiegła fatalnie. wcześniej zadzwoniłem do kilku innych firm ubezpieczeniowych. Za wszelką cenę....jeszcze przed przedstawieniem mi jakiejkolwiek oferty poproszono mnie o adres mail. po co im jeśli nie wiem czy zawrę ubezpieczenie. jak panu powiedziałem , że nie zamierzam podawać adresu bo nie chcę otrzymywać reklam pieluch czy innego podpaskowego spamu usłyszałem , że inaczej nie może mi przedstawić oferty. ja: podałem więc wymyślony adres mail i w 9 min później po zebraniu wszystkich danych, włącznie z liczbą osób mieszkających w mieszkaniu (po co takie info do ubezpieczenia pojazdu?) konsultant: oświadczył , że ..... nie mają w ofercie takiego ubezpieczenia. ja: poprosiłem o usunięcie moich danych z ich bazy danych .... konsultant: oświadczył , że dane będą w ich bazie do końca trwania oferty...... ja: jakiej oferty? przecież żadnej nie dostałem !! po tym nie miałem już siły na bezsensowną szermierkę z pracownikiem firmy Proama. Z swojej strony mogę tylko powiedzieć, że firma robi wszystko aby pozyskać jak najwięcej danych "pobocznych" które w żaden sposób nie są konieczne do wyliczenia składki. zgroza"

"Byłem do tej pory klientem tejże firmy traf chciał że zdarzyła mi się szkoda (zarysowanie zderzaka) z mojej winy jakież było moje zdziwienie kiedy przy wyliczaniu nowej polisy na moje auto dowiedziałem się iż kwota składki wzrosła o UWAGA 112 % (zaznaczam iż kwota była wyliczana zanim rzeczoznawca udał się na oględziny pojazdu poszkodowanego) także bardzo ciekawa praktyka ze strony ubezpieczyciela no ale cóż ... Mają jednego szarego klienta mniej . SZCZERZE NIE POLECAM !!!"

"Oszuści i złodzieje, za szkodę zaproponowali 1.580zł, serwis wycenił naprawe na 9tys, powiedzieli że nie zapłacą. Po odwołaniu (połowę uszkodzonych elementów nie uwzględnili w kosztorysie) podnieśli wycenę o 70zł i dalej ich nie uwzględnili. Auto marki VW o wartości +_22 tys, najechano na tył i uszkodzono zderzak, ślizg, lampe, klape, listwy chromowane, błotnik, felge (felgi używane warte ok 5tys) i najprawdopodobniej coś w zawieszeniu ale o tym już nawet nie chcą słyszeć i te naprawe wycenili na 1.580zł... Klapa do tego auta używana w dobrym stanie kosztuje 1500zł minimum a gdzie reszta? NIE POLECAM, omijać szerokim łukiem!! PROAMA = GENERALI Sprawe kieruje do sądu, napewno nie odpuszczę choćbym miał stracić. Frajerstwo trzeba tępić..."

"Nie polecam tej firmy. Miałem jedną szkodę na OC / przed szkoda zniżki 60 % - po jednej szkodzie wg nich zniżka to 30% - czyli zabierają połowę - chodź każdy inny 10% - ale najlepsze jest to ze składka w zeszłym roku to 730 zł - a w tym 1433 - czyli o 50% większa za to samo - dno i wodorosty. dodam ze zdarza się mi mieć szkoda jak każdemu - w moim przypadku jest to raz na 6 lat lub dłużej. Dodatkowo - wcześniej byłem ubezpieczony w GENERALI - a to jedna grupa - ukradli mi samochód - wypłacili po awanturach itp - kupiłem drugie auto za 33 tys - a oni chcieli ode mnie 12 tys. za ubezpieczenie... bo jakby to była moja wina. Ubezpieczony byłem w innych firmach i nikt szkody kradzieżowej nie brał pod uwagę - zniżki mi zachowywali... Żałuje, że wróciłem - dobrze że polisa wygasa za 14 dni - nigdy więcej !"

"Byłem od kilku lat klientem tej firmy , jako osoba niepełnosprawna jestem zmuszony kontaktować się wyłącznie drogą mailową. Ta firma tkwi nadal w latach 90tych, kontakt za pomocą poczty elektronicznej praktycznie nie istnieje , nie polecam nikomu. Po porównaniu składek z innymi firmami są ponad dwukrotnie drożsi. Wybór jest jasny , pofatyguję się na pocztę i wyślę list z wypowiedzeniem. Opinia jest zgodna z moim sumieniem i sprawiedliwa w mojej ocenie , Pozdrawiam."