Oddział PZU aleja Jana Pawła II 24, Śródmieście, 00-133 Warszawa, Mazowieckie

"Absurdalnie niskie kwoty wyceny likwidacji szkody. Sposób rozmowy z pogardą dla rozmówcy. Odpowiedzi na wiadomości email po wielu dniach lub tygodniach. Wszystko po to by zniechęcić do korespondencji i zmusić do zaakceptowania skrajnie śmiesznej kwoty odszkodowania."

"Opinię zamieszczam pod tym adresem, ponieważ tu znajduje się główna siedziba firmy. Odradzam PZU! Przykład 2 szkód komunikacyjnych mojego ojca w ostatnim czasie - jedna z AC, druga z OC sprawcy. W pierwszym przypadku uszkodzone lakierniczo i blacharsko drzwi. PZU zaproponowało telefonicznie, bez sporządzenia kosztorysu, TYLKO 600 pln odszkodowania - kwota, która pokryłaby 50% kosztów mało profesjonalnej naprawy! Dodam, że polisa AC była w najwyższej opcji, czyli bez amortyzacji, wkładu własnego, z możliwością naprawy bezgotówkowej w ASO na oryginalnych częściach. Śmiech! Oczywiście propozycję odrzuciliśmy i skorzystaliśmy z przysługującej nam bezgotówkowek naprawy w ASO, której koszt wyniósł ponad 6 tyś pln, ponieważ drzwi wymagały wymiany. Drugi przykład z OC sprawcy. PZU zaniżyło wartość auta o 16% od ceny rynkowej motywowując decyzję sytuacją rynkową i wcześniejszą szkodą. Decyzja kompletnie bezzasadna, bo po 1. to Toyota ze świetnym silnikiem, niskim przebiegiem i w bardzo dobrym stanie technicznym, a takie auta są rozschwytywane i doskonale trzymają cenę, a po 2. wcześniejsza szkoda była likwidowana bezgotówkowo w ASO na oryginalnych częściach, więc najlepsza możliwa opcja, która nie wpływa na obniżenie wartości pojazdu! Odwołanie się nie przyniosło skutku. Po co się tak robi? Żeby obniżyć koszty naprawy, oraz pułap szkody całkowitej. Czysty biznes! Kiedyś takie praktyki w tej firmie nie miały miejsca. Teraz niczym się nie różnią od większości towarzystw na rynku, które stawiają przede wszystkim na zyski. Zerwaliśmy z nimi współpracę - stracili nasze zaufanie. Szkoda, bo to w firma ze 100% polskim kapitałem, i z pobudek patryjotycznych chciałoby się ją wspierać."

"Nie polecam. Robią wszystko aby nie wypłacić odszkodowania. Zniszczą Ci życie na wiele lat. Nie obchodzi ich Twoje życie i problemy. Zarząd to powinien w kiciu siedzieć za przekręty."

"Brawo wy za zalewanie firmy od ponad 20 dni i doprowadzenie do zamknięcia pozbawiającego dochodu chcecie wypłacić troszkę więcej jak 2 tys zł gdzie koszta remontu to 50 tys osuszanie remont a gdzie utrata zalanego towaru pracownicy itd. Kto i jaka firma wg. Waszych wyliczeń zrobi sufity podwieszane za 58 zł metr z robocizna i materiałem tak samo malowanie za 6.80 zł metr a tynki gipsowe za 11.75 zł metr. Oczywiscie metrow do oracy jest wiele ale to wasze stawki za 1m2 Spotkamy się w sądzie a to że na oględziny wysyłacie rzeczoznawcę po 18 dniach to kpiny teraz ponowne oględziny za minimum 11 dni więc firma nie będzie działać minimalna utrata dochodu to prawie 40 tys a wy z OC sprawcy właściciela budynku i jego winy chcecie dać nieco ponad 2 tys . Dzisiaj wzywam TVN UWAGA"

"Żałosna firma. Od miesiąca bezskutecznie próbuję wypowiedzieć umowę OC, na maile wysyłają odpowiedzi Pocztą Polska po 2 tygodniach, na wypowiedzenie wysłane Pocztą za potwierdzeniem odbioru, czyli na 100% je otrzymali po kilku dniach wysyłają maila z wezwaniem do zapłaty pełnej składki. Śmiech na sali. Celowe wydłużanie sprawy tylko po to, żeby naciągnąć na zapłatę składki, podczas gdy już mam umowę OC gdzie indziej. Nigdy, przenigdy więcej żadnego ubezpieczenia z PZU. Poziom obsługi klienta na poziomie średniowiecza. Stanowczo ODRADZAM każdemu."