HAUS CLUB Księdza Ignacego Jana Skorupki 3, Śródmieście, 00-546 Warszawa, Mazowieckie

"Brak koncesji na sprzedaz alkoholu. Informacja dwa dni przed imprezą. Oczywiście klub nie poczuwa się do błędu. Tylko krzyczy od osób, które już duzo zapłaciły za wejściówki +50zl za możliwość wniesienia własnego alkoholu. Brawo Haus. Mogliście zarobić na wynajmie, na napojach niealkoholowych, ale lepiej by impreza się przeniosła. Nie każdy pije"

"Nieźle się zaczyna, reklamują imprezę otwarcia od kilku tygodni, wszędzie info, że "bilety tylko na wejściu", żeby koniecznie być od 23, na 3h przed startem kolejne zajawki na fb żeby wpadać, a pod drzwiami okazuję się, że chwilę przed otwarciem właściciel zdecydował, że impreza tylko na wcześniejsze zaproszenia (i zero aktualizacji info gdziekolwiek). Świetny klub. Bardzo nie polecam. EDIT: Po merytorycznych opiniach co do oszukania klientów z otwarciem, 3 dni później w kilka godzin nagły zalew opinii pozytywnych :)"

"Polecam :) Miła i naprawdę pomocna ochrona, obsługa lokalu na piątkę, muzycznie bdb. Współczuję osobom, które mają problemy z czytaniem i które dają 1* - Nauczcie się czytać komunikaty na wydarzeniu/ig informujące o „Ograniczonej puli biletów na bramce”"

"Miejsce zdecydowanie ma klimat i ogromny potencjał. Wystrój w mocno industrialnym klimacie, sympatyczna obsługa i drinki jak należy. Na pewno przydałoby się jeszcze kilka kabin toaletowych. Poza tym jak na razie zdecydowanie na plus. Czekam na więcej!"

"Wnętrze DIABELSKO dobre! Tam się po prostu od wejścia czuje, że kolejne imprezy w tym miejscu będą udane. Mam nadzieję, że uczestnicy wczorajszej zabawy szybko naprawią frustrację niewpuszczonych ludzi (zdziwionych, że nie mogą wejść bez karty wstępu na imprezę, na której wymaga się karty wstępu). Pomieszczenia są super rozmieszczone. Sprzyja to atmosferze współistnienia baru, djki i gości. Projektor na sufit - petarda. Mniejsze pokoje bardzo klimatycznie urządzone, fajnie jest iść małym korytarzykiem i móc po kolei do nich zaglądać i przekonywać się co skrywają. Brawo!"