Kaufland Batalionów Chłopskich 73, Bemowo, 01-374 Warszawa, Mazowieckie

"Spędziłam dziś w tym sklepie 15 minut na proszenie pracowników o przekrojenie arbuza. Najpierw pan którego spotkałam przy owocach nie wiedział czy może to zrobić więc poprosił mnie, żebym poczekała, a on pójdzie po kolegę (był to chyba nowy pracownik, obcokrajowiec więc ok) szkoda tylko, że nie wrócił w ciągu tych 15 minut. W tym czasie zapytałam panią wykładającą towar na innym dziale czy jest możliwość przekrojenia arbuza i do kogo mam się zwrócić o pomoc, ta przekierowała mnie do pani z informacji zapewniając, iż ona zawoła kogoś kto będzie mógł mi pomóc. Niestety pani z informacji pracująca tam za karę nie zrobiła tego, a powiedziała, że mogę sobie wziąć tego arbuza i iść na koniec sklepu na lady, bo tam jest stanowisko do krojenia arbuzów. Upewniłam się, ze chodzi o lady mięsne, z serami itd. - powiedziała, ze tak. Trochę dziwne ale ok, idę na lady z arbuzem, stoję w kolejce, kiedy nadeszła moja kolej poirytowana ekspedientka z działu serów oznajmiła mi, że ona nie jest od tego i mam iść na dział z owocami. I tak historia mogłaby zatoczyć koło, na tym dziale nie było już żadnego pracownika wiec po prostu zrezygnowałam. Niektórym pracownikom życzę więcej empatii do ludzi. W biedronce obok ostatnio na moją prośbę pani ogarnęła temat w 5 minut z uśmiechem na twarzy. Uczcie się od nich."

"Jestem zmuszony obniżyć ocenę ze względu na częsty brak coli zero lub pepsi max w butelkach 2l. Wydaje mi się, że powinno to wyjść z xls, że obrót napojami bez cukru jest w tym markecie szybszy. Produkty z cukrem stoją."

"Na plus chyba tylko asortyment, niestety jego ułożenie to dramat. Koncentrat pomidorowy nie tam gdzie ketchup... pomidory suszone zupełnie w innym miejscu niż warzywa wekowane... Odnaleźć cokolwiek w tym sklepie mozna dopiero po kilku latach "praktyki" Jakość owoców i warzyw tez pozostawia wiele do życzenia. Znaleźć dobre awokado w tym sklepie to jak wygrać w totka. Owoce drobne (maliny, borówki) bardzo często z pleśnią. Dodatkowo brak zasięgu sieci po przekroczeniu progu. Byłam w play, przenioslam numer do plus. U obu operatorow ta sama sytuacja..."

"Od jakiegoś czasu pod sklepem działa parkometr, co niestety przeoczyłem, nie pobrałem biletu i zostałem ukarany opłatą w wysokości 50zł, co w pełni rozumiem. Nie rozumiem jednak tego, że firma obsługująca parking "APCOA Parking" nie uznaje reklamacji opłaty na podstawie paragonu (na kwotę kilkukrotnie wyższą niż 50zl) ze sklepu wystawionego kilka minut po otrzymaniu "mandatu". W takim razie jest to parking dla klientów czy pole do wyciągania pieniędzy i żerowaniu na nieuwadze ludzi?"

"Spoko wybór. Ułożenie regałów jest nie przyjazne dla mnie jako klienta. Żeby dojść do kasy trzeba przejść na około od wejścia. Plus za toalety tuż przy wejściu głównym. Spory parking. W środku jeszcze jest sklep Kawiks. Nie znam. Ale ceny za pierogi przyzwoite."