Smyk

"Ochroniarzowi przeszkadzają dzieci w sklepie dla dzieci. Została mi zwrócona uwaga że dzieci nie mogą nosić zabawek po sklepie, gdy syn szedł z samochodem do kasy. Odwrócił się, aby zobaczyć z kim rozmawiam i udarzyl głową w ladę. Innym razem zostałam poinformowana że dziecko jest za małe żeby samo chodziło po sklepie, jak bym kurcze nie wiedziała (młody mi uciekł i szłam za nim, wołając go mając go na oku), innym razem, żeby uniknąć kolejnych uwag mąż z dzieckiem został przed sklepem młody jeździł pociągiem wzięłam kilka zimowych kombinezonów i podeszłam bliżej wyjścia żeby mąż mógł zobaczyć czy coś mu odpowiada. Nie wyszłam z mimo to została mi zwrócona uwaga że ubrania oglądamy przy wieszakach . Byłam też świadkiem podobnych sytuacji z innymi dziecmi. Przejścia w sklepie są wąskie, w wiele alejek nie da się wjechać spacerówka. Dodatkowo ostatnio zagracony niedopasowanym towarem bardziej niż biedronka. Po każdej wizycie obiecuję sobie że więcej tam nie wejdę i jadę do M1."

"Sklep klasyczny jak większość sklepów smyk. Porażka jeżeli chodzi o zamawianie tzw. Większych gabarytów. Nie ma możliwości odbioru w punkcie sklepu, a uważam że zamowienie zależy od widzimisię sklepu tzn, czasami paczka o podoła nych wymiarach może być odbierana w sklepie a czasami nie. Pakowane jest to w 200 razy większe opakowanie które gabarytami jest większe niż to co che zamówić a nie można odebrać w sklepie. I gdzie tu logika. Nie raz była składana opinia i bez skutku."

"Zamówienie za ponad 500zł, zabawka połamana, ubranko poplamione, czas oczekiwania za przesyłką jak na Smyka przystało - długi. Sklep spadł na psy. Sprzedawanie rzeczy za takie pieniądze można chyba nazwać okradaniem. Ubrania jakościowo niskie! Ostatnie zakupy w tej sieciówce, nawet otrzymane bony prezentowe przekażę komu innemu."

"Paczka niekompletna o czym nie zostałam powiadomiona ani przy odbiorze ani podczas realizacji zamówienia. Obsługę mało obchodzi, że zamówienie nie zostało zrealizowane przed Mikołajkami"

"Z przykrością stwierdzam, że obsługa klienta odbierającego paczkę w sklepie wypada fatalnie. Rano sms, że paczka do obioru, po przybyciu na miejsce, paczka i owszem jest, ale nie można jej wydać, bo jest "błąd systemu". Zero propozycji rozwiązania problemu, poza tym, że trzeba będzie kolejny raz przyjść. Gdybym wiedziała jakie problemy się z tym wiążą to zamówiłabym kuriera. Odradzam szczerze odbiór osobisty w tym sklepie, zwłaszcza, że z tego co widzę w innych opiniach to nie jednorazowa wpadka. A przekaz ze strony pracowników to coś w stylu "nie mamy pańskiego płaszcza i co Pan nam zrobi"- ocena: 1, głównie za brak pomysłu na rozwiązanie problemu ze strony pracowników sklepu."