Trendy Hair Fashion Katowice Jana Kochanowskiego 5, 40-035 Katowice, Województwo Śląskie

"Wszystkim bardzo serdecznie polecam ten salon! Bardzo miła obsługa, na wysokim poziomie kultury osobistej. Asystenci fryzjerów są bardzo uśmiechnięci i pełni energii oraz chęci do pracy. Kawa, herbata jest standardem. Są bardzo dokładni przy myciu, czy suszeniu włosów- można się naprawdę zrelaksować. Atmosfera w salonie jest bardzo dobra, widać że jest to zgrany zespół. Z fryzjerów szczególnie chcę polecić Panią Agatę, która jest świetnym fryzjerem. Jest bardzo otwarta na potrzeby klienta. Jednocześnie ma bardzo dobre oko i warto z jej osobistej opinii co do strzyżenia skorzystać. Podczas usługi zawsze jest miła rozmowa, przy okazji dzieli się swoimi protipami pielęgnacyjnymi. Nie zawiodłam się nigdy, zawsze wychodzę od Pani Agaty bardzo zadowolona. To świetne uczucie usiąść u fryzjera i w pełni mu zaufać, bez stresu z tyłu głowy, że efekt nie będzie taki jaki miał być."

"Byłam wcześniej w wielu salonach o podobnym przedziale cenowym i nigdy nie wyszłam z nich zadowolona. Włosy nie układały się, miały zyskać na objętości a nie zyskały. Stylistka Ada zrobiła mi świetna analizę włosa i kształtu twarzy. Wykonała fryzurę tak, że mogę ja nosić na wiele sposobów a mój ulubiony jest z grzywka bardziej na czole. Ostatnio wyszłam z domu na cały dzień i na koniec tego dnia w łazience zobaczyłam się w lustrze i kiedy zwykle po takich eskapadach włosy miałam klapnięte i przylizane do głowy tak po raz pierwszy od dawna w takiej sytuacji się sobie podobałam. Objętość była obecna, grzywka świetnie się układała. Po raz pierwszy od dobrych 6 lat jestem zadowolona ze swojej fryzury po wizycie u fryzjera."

"Wielkie oczekiwania - jeszcze większy zawód. Pierwsze wrażenie z wizyty konsultacyjnej było pozytywne. Obsługa salonu miła oraz otwarta. Niestety nie zebrano od nas podstawowych informacji, przez które późniejsza usługa koloryzacji włosów wyszła gorzej niż fatalnie. Zasygnalizowaliśmy, że małżonka była już w innych salonach, a mimo to nie zapytano nas o ilość odbytych koloryzacji, stąd też - i z paru innych względów - na wizycie kolor nie ułożył się właściwie. Włosy miały wyjść rude, tymczasem przy skórze głowy zyskały koloru ciemnej czerwieni, otoczonej czarną aureolą, spod ktorej wybiegały dopiero włosy (prawie) właściwej „lisiej'' barwy (w efekcie czego żona na głowie miała nieestetycznie ułożone 3 kolory). Pani fryzjerka próbowała to „odratować'' poprzez...nałożenie kolejnej czerwonej farby na czubek głowy, co tylko pogorszyło efekt i pogłębiło źle dobrany kolor. Istotne było to, że była to wizyta na dwa dni przed wyjazdem wakacyjnym, co było wiadome obsłudze salonu, który zaproponował wizytę celem poprawy za tydzień. Nie mieliśmy większych obiekcji co do ułożenia fryzury, z tym istotnym zastrzeżeniem, że po ok. 2 godzinach włosy strasznie się napuszyły i nastroszyły. Ostatnią kwestią, którą trzeba poruszyć, jest cena. Przewyższała ona cenę ustaloną z tego tylko powodu, że fryzjerka dla nieudanego zatuszowania swojego błędu wykorzystała więcej farby, niż zakładała. Jest to dla mnie nie do pomyślenia, żeby za naprawę nieudanej usługi zadać dodatkowych pieniędzy. Przez to wszystko czujemy się oszukani i niesłusznie wyzuci z pieniędzy. Był to pierwszy - i oby ostatni - przypadek w życiu, kiedy to musieliśmy szukać na prędce fryzjera, który uczyni cud i uratuje włosy na półtora dnia przed wylotem. Tutaj składamy wielkie podziękowania dla pani Klaudii z pobliskiego salonu, dzięki której małżonka i ja nie mamy wakacji z poczuciem żalu, tylko niesmaku względem usług Trendy Hair. Za jej sprawą włosy małżonki zyskały estetyczny kolor oraz utrzymywały się we wspaniałej kondycji przez 3 dni, pomimo słonek wody morza i blisko 40 stopniowych upałów. O próbie powtórnego uratowania tragicznego efektu końcowego rękoma pracowników Trendy Hair nawet nie myśleliśmy, skoro już w chwilę po wyjściu żona miała na głowie „siano''. Utraciliśmy jakiekolwiek zaufanie. Zdjęcie po ok. 2 godzinach po opuszczeniu komentowanego salonu. Nie polecamy. Strata czasu, nerwów i pieniędzy, czego w żaden sposób nie rekompensuje uśmiech i miła atmosfera."