Szpital Zakonu Bonifratrów pw. Aniołów Stróżów w Katowicach Markiefki 87, 40-211 Katowice, Województwo Śląskie
Informacje
Szpital Zakonu Bonifratrów pw. Aniołów Stróżów w Katowicach to renomowana placówka medyczna, która skupia się na zapewnieniu pacjentom najwyższej jakości opieki zdrowotnej. Nasza doskonale wykwalifikowana kadra medyczna korzysta z najnowocześniejszych osiągnięć medycyny, aby zadbać zarówno o zdrowie fizyczne, jak i duchowe naszych pacjentów.
W naszym szpitalu oferujemy zarówno usługi w ramach ubezpieczenia zdrowotnego, jak i prywatne. Nasze oddziały szpitalne są wyposażone w nowoczesną aparaturę medyczną, co pozwala nam na dokładną diagnostykę oraz skuteczne leczenie. Dzięki temu możemy zapewnić naszym pacjentom kompleksową opiekę na najwyższym poziomie.
W Szpitalu Zakonu Bonifratrów pw. Aniołów Stróżów w Katowicach oferujemy leczenie na wielu oddziałach, w tym:
- Oddział Chirurgii Ogólnej
- Oddział Kardiologii
- Oddział Neurologii
- Oddział Ginekologiczno-Położniczy
- Oddział Pediatrii
Ponadto, w naszym szpitalu działa również dział diagnostyki obrazowej, gdzie świadczymy usługi dla pacjentów szpitala, współpracujących Poradni Lekarza Rodzinnego oraz pacjentów komercyjnych. Możemy pochwalić się wykwalifikowanymi lekarzami z II stopniem specjalizacji z radiologii i diagnostyki obrazowej, którzy zapewniają precyzyjne i kompleksowe badania diagnostyczne.
Szpital Zakonu Bonifratrów pw. Aniołów Stróżów w Katowicach to miejsce, gdzie pacjenci mogą liczyć na profesjonalną opiekę medyczną, indywidualne podejście do każdego przypadku oraz troskę o ich zdrowie i dobrostan. Zapraszamy do skorzystania z naszych usług i zaufania naszej doświadczonej kadry medycznej.
Zdjęcia
Informacje kontaktowe
Markiefki 87, 40-211 Katowice, Województwo Śląskie, Polska
Opinie
"2 lata temu byłam tam na gastroskopii i do dziś mam traumę. Żadna z pielęgniarek nie umiała pobrać mi krwi, pokłuły mnie po całym ciele, aż zasłabłam z bólu, lekarz wykonujący gastroskopię usłyszawszy, że obiecano mi wykonać badanie w znieczuleniu ogólnym krzyczał, że skąd od teraz anestezjologa weźmie, a po nieprzyjemnym badaniu chamsko pytał czemu ryczę, dodatkowo później lekarka nie wierzyła, że po badaniu mnie brzuch boli. Tylko jedna Pani była miła i ją serdecznie pozdrawiam, poza tym koszmar."
"W tym przypadku wystawienie 1 gwiazdki jest oceną stanowczo zawyżoną. Ta "jednostka", definitywnie powinna gruntownie zmienić swoje zasady funkcjonowania i podejście do pacjentów. Szpital z założenia, powinien udzielać świadczeń zdrowotnych, to tutaj zdecydowanie nawet minimalne podstawy tych wymogów nie zostają spełnione. Jestem osobą stroniąca od wydawania negatywnych opinii i raczej rekomenduję docenienie tego co powinno zostać docenione, jednak tak rażące uchybienia od normy i podejście osób pracujących w tym miejscu wymaga pozostawienie komentarza. Tydzień temu miałam nieprzyjemność trafić na SOR w godzinach bardzo wieczornych, otrzymałam informację, że w moim stanie to bardziej powinnam udać się do lekarza pierwszej pomocy, który jest w budynku obok i jeśli jego decyzja będzie taka, że powinnam się udać na SOR to mam wrócić. Udałam się do tego lekarza, otrzymałam informację, że on nie jest w stanie mi pomóc i dostaję skierowanie na SOR. Więc cała" zabawa" trwa, chciałabym zaznaczyć, że mój stan zdrowia nie do końca pozwalał na swobodne przemieszczanie się. Pojawiając się na SORze ponownie, otrzymałam informację, że jestem proszona, aby usiąść i zaraz ktoś przyjdzie do mnie z papierami. Na wspomniane papiery czekałam 3h (oczywiście nikt z nimi do mnie nie przyszedł). Zaznaczę tutaj, że oprócz mnie na SORze nie było ani jednej osoby, ani jednej. Po wspomnianych trzech godzinach zawołała mnie Pani Lekarz, która w przeciągu minuty stwierdziła, że ona mi odmawia przyjęcia na SOR, bo to się nie kwalifikuje do przyjęcia i powinnam udać się do lekarza rodzinnego. Zrobiła to w wyjątko niemiły sposób, nie zachowując nawet odrobiny człowieczeństwa. Nie oczekuję miłych słów, zdrobnień i klepania po ramieniu w takim miejscu, jednak uważam, że rzetelne przekazanie informacji, w sposób profesjonalny i odpowiedni do sytuacji jest umiejętnością, którą z pewnością ta Pani nie posiada, Według zaleceń, które otrzymałam udałam się do lekarza rodzinnego, w konsekwencji jednak nie uzyskania szybkiej pomocy, koniec końców trafiłam ponownie na SOR, zupełnie w innym mieście, gdzie zostałam zatrzymana w szpitalu. Więc uważam, że mam podstawy do wystawiania tak negatywnej oceny temu miejscu, skoro tutaj odmówiono mi pomocy a gdzie idziej zostaje wydana decyzja, że pozostaje w szpitalu bez dwóch zdań. Zdaje sobie sprawę, że moja opinia nie wiele może się przyczynić do zmiany nastawienia i podejścia do pacjentów, że każdy przypadek jest inny, że nie powinno się oceniać całości funkcjonowania tej placówki na podstawie tej jednej sytuacji. Zdaję sobie sprawę, że czynnik ludzki nie jest nieomylny, że każdy ma prawo mieć gorszy dzień, lub być osobą, która komunikuję się bez emocji. Jednak umiem rozpoznać lekceważocę podejście, niemiły ton rozmowy i olewcze podejście. Nieowybrażam sobie gdyby ta sytuacja dotyczyła kogoś zupełnie innego: osoby starszej lub takiej, która zbagatelizowałaby swój problem skoro "lekarz" w tym miejscu mówi, że sprawa nie jest na tyle poważna aby została przyjęta."
"Gorąco polecam szpital kobietom, które szukają godnego zaufania miejsca porodu. W szpitalu spędzilam 25 dni w związku z urodzeniem poprzez cesarskie cięcie bliźniaków na początku 35 tygodnia ciąży. Tutaj szczególne podziękowania należą się Pani dr Agnieszce Marek, ktora na czas zdiagnozowala dysproporcje w przybieraniu na wadze moich dzieci i zdecydowała o wcześniejszym terminie cesarskiego ciecia. Sam zabieg zostal przeprowadzony profesjonalnie, mialam możliwość zobaczenia dzieci jeszcze na sali operacyjnej za co jestem bardzo wdzięczna. Szczegolne podziękowania należą się również Pani Agacie, ktora w szpitalu pracuje jako doradca laktacyjny. Jest to wyjątkowa, pełna pasji i empatii kobieta, ktora pomogła mi w najtrudniejszych momentach związanych z walką o każdy mililitr mojego pokarmu, który był tak ważny dla moich dzieci. W szpitalu opiekowały się mna cudowne Panie położne a moimi dziećmi kochane Panie z oddziału noworodków, które sprawily ze kazda wizyta w celach konsultacji stanu zdrowia dzieci czy tez kangurowania odbywała się w miłej, rodzinnej atmosferze, które niejednokrotnie podtrzymywały mnie na duchu i za co jestem im bardzo wdzięczna. Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie. Mama bliźniaków Wiktora i Wiktorii :)"
"Przyjęcie z opuchniętymi kolanem osoba która nie może chodzić zrobiony tylko RTG za 11 dni rezonans wystawił szpital tabletki od temperatury bólu i na tym koniec. Prawdopodobnie wiązadła zerwane a szpital wysyła pacjenta do domu i za 11 dni na rezonans. Po co my płacimy składki w tym kraju jak i rak trzeba leczyć się prywatnie"
"Opinia dotyczy pododdziału ginekologiczno-onkologicznego. Zostałam przyjęta do szpitala z podejrzeniem ciąży pozamacicznej. Nie licząc kilku nieprzyjemnych osób z personelu, zdecydowana większość to złoci ludzie. Lekarze i pielęgniarki pomagali ze wszystkim, dokladnie tlumaczyli i wspierali również psychicznie. Prawdopodobnie uratowano mi tam życie. PS jedzenie jak na szpital bardzo dobre;)"
Katalog firm, placówek i usług w Rudzie Śląskiej
⭐ referencja biznesowa 🔍 usługi wyszukiwania ☎ informacje kontaktowe 🕒 godziny pracy ✍️opinie 🌍 mapa miasta 📷 zdjęcia