W.KRUK,

Aleja Majora Wacława Kopisto 1, 35-315 Rzeszów, Podkarpackie

"Narzeczona poszła z reklamacją pierścionka, na którym pojawił się odprysk i co dostała? Wszystkie informacje, włącznie z ceną pierścionka :) Mega nieprofesjonalne podejście, aż ręce opadają. Nie polecam tego salonu i podejścia jego pracowników do klientów. Pomijając fakt, że próbowali powiedzieć, że nie ma czegoś, co widać gołym okiem. Żenada."

"Bardzo nie miła obsługa. Panie ekspedientki nie mają możliwości sprawdzenia czy ktoś płacił zaliczkę, chociaż przy składaniu zamówienia wypełnia się cały formularz oraz dostaje się potwierdzenie SMS. Po prostu zostałem ,, zlany" w tym sklepie, a sieciówka z biżuterią powinna się chyba wyróżniać w kwestii uprzejmej obsługi, a nie traktować klientów jak najgorszy sort. Z resztą opinie tego salonu wszystko wyjaśniają...."

"Polecam zadbać o jakość obsługi w salonach W.KRUK. Pani z obsługi podczas sprzedaży powinna przekazać informację, że do 2 tygodni od zakupu istnieje możliwość wymiany pierścionka na inny rozmiar, a do miesiąca można go bezpłatnie zmniejszyć. Niestety narzeczony podczas zakupu pierścionka 22 stycznia nie został o tym poinformowany. Oświadczył się 8 lutego i tego samego dnia poszliśmy z pierścionkiem do salonu zapytać o możliwość zmniejszenia, ponieważ pierścionek był za duży. Poinformowano nas, że do miesiąca można zmniejszyć bezpłatnie (po raz kolejny nikt nie wspomniał o możliwości wymiany, nie mieliśmy paragonu przy sobie więc Panie z obsługi nie wiedziały z kiedy jest zakup, nie mogły więc zakładać, że minęły 2 tygodnie) i tylko dzięki temu zmieściliśmy się w wymaganym miesiącu. Dziś poszliśmy do salonu oddać pierścionek do zmniejszenia i do tego wszystkiego okazało się, że możliwe jest że pierścionka nie będzie dało się zmniejszyć bo ma dużo kamieni, o czym też nikt wcześniej nie informował pomimo że, jak już wspomniałam, Panie sprzedające widziały pierścionek podczas naszego pytania o możliwość zmniejszenia tydzień temu. Jestem zszokowana jakością obsługi."

"Personel to jakaś pomyłka. Obgadywanie i pisanie karteczek po bokach do drugiej kolezaneczki na temat klienta to u nich chyba codzienność . Nie myślcie sobie szanowne ekspedientki że tego nie widać. Szanujcie ludzi i zajmijcie się praca a nie obrabianiem tyłkow. Aż odechciewa się tam kupować"