Nails of Dream

"No niestety trudno się nie zgodzić z opiniami, które już tutaj wcześniej się pojawiły. Poczynając od niesamowicie nie miłej właścicielki, poprzez rozmawianie przez telefon, kompletne ignorowanie klientki i dyskusje w języku ukraińskim, bezosobowe odnoszenie się „niech da, niech pokaże” itp. Jeżeli natomiast chodzi o samo wykonanie usługi? Ewidentnie ten salon przerażają długie paznokcie więc z automatu są skracane do zera. Jakość wykonania poprawna, nic nadzwyczajnego. Paznokcie poodpryskiwały praktycznie odrazu po wyjściu z salonu. Dodatkowo już do przesady promowanie ubrań i akcesoriów premium, klientka, która nie jest wyobwieszana CHANEL czy LV z automatu jest traktowana gorzej. Generalnie bardzo źle się tam czułam i odradzam wizyt w tym miejscu."

"Zdecydowanie nie polecam tego miejsca do wykonania manicure. Przyszłam do ,,stylistki'' z paznokciami po innym salonie. Pani, która mnie obsługiwała spiłowała go prawie do zera ( co nie jest niczym nadzwyczajnym, jeśli zostałby on później uzupełniony tak jak powinien być) Po czym przeszła do uzupełniania żelu. Została nałożona na moje paznokcie cieniutka warstwa, która dosłownie odstrzeliłaby przy pierwszej lepszej okazji ( paznokcie mam długie ). Jeszcze nigdy nie widziałam, żeby paznokieć był taki płaski. Dodatkowo pilniczek do paznokci nie był nowy, kto wie, które paznokcie już piłował. Kwestia skórek, która była już tutaj poruszana przez inne Panie bez zmian. Palce bolą i są mocno zaczerwienione. Cena za wykonaną usługę mija się z celem."