Centrum Weterynaryjne FAUNISTIKA Słowicza 1f, 05-807 Podkowa Leśna, Mazowieckie
Informacje
Centrum Weterynaryjne FAUNISTIKA to renomowana placówka położona w miejscowości Podkowa Leśna, przy ulicy Słowicza 1f. Nasze centrum oferuje kompleksowe usługi weterynaryjne, dzięki którym dbamy o zdrowie i dobre samopoczucie naszych podopiecznych. Jako profesjonalna placówka weterynaryjna zapewniamy leczenie zwierząt, a także profilaktykę chorób oraz zapewnienie ich zdrowia przez cały czas.
W naszym centrum weterynaryjnym kładziemy główny nacisk na jakość świadczonych usług, dlatego stosujemy nowoczesne metody i specjalistyczny sprzęt. Nasi lekarze weterynarii posiadają wiedzę i doświadczenie w zabiegach klinicznych, chirurgii, diagnostyce, a także w szczepieniach i zabiegach prewencyjnych.
Jesteśmy punktem dystrybucyjnym produktów weterynaryjnych, które zapewnią Państwa zwierzakom zdrowie i dobre samopoczucie. W naszym sklepie weterynaryjnym oferujemy szeroki wybór karm, suplementów i kosmetyków.
Zapraszamy do naszego centrum weterynaryjnego, gdzie nasi lekarze weterynarii przyjmą Państwa pupili, zapewnią kompleksową diagnostykę i leczenie, oraz pomogą w podjęciu właściwej decyzji dotyczącej zdrowia i dobrej kondycji Twojego pupila.
Zdjęcia
Informacje kontaktowe
Słowicza 1f, 05-807 Podkowa Leśna, Mazowieckie, Polska
Godziny otwarcia
Poniedziałek:
09:00 - 19:00
Wtorek:
09:00 - 19:00
Środa:
09:00 - 19:00
Czwartek:
09:00 - 19:00
Piątek:
09:00 - 19:00
Sobota:
09:00 - 15:00
Niedziela:
10:00 - 14:00
Opinie
"Bardzo nie polecam tego gabinetu weterynajnego,oddałam zwierzątko żywe i w dobrej kondycji,to miał być prosty zabieg kastracji ,a skończyło się śmiercią, tylko w innej klinice ,ponieważ oddal mi zwierzę w agonalnym stanie ,twierdząc że nie wiedza co mu jest ,a okazało się że kroliczek nie został wybudzony z narkozy ,brak słów i jeszcze raz nie polecam, jak można traktować żywe stworzenie jak zabawkę pluszowa!"
"07.2021. Z lecznicy korzystam nieprzerwanie od 8 lat- to z Grodziskiej filii, a teraz także i z Podkowy. Ciesze się ze na okolicznej mapie są takie dwa miejsca gdzie ludzie leczą z miłości i szacunku do zwierząt. Leczę tam zarówno moje koty jak i psa. Jeden z kotów miał bardzo skomplikowane złamanie z którego wyszedł praktycznie bez szwanku. W lecznicy zawsze znajdę pomoc, lekarze maja czas zarówno dla pacjenta jak i dla jego właściciela. Przede wszystkim korzystam z porad i leczenia u Pani Olgi i Pana Łukasza Tomaszewskich, ale byłam także u innych zatrudnionych tam specjalistów. Zawierzam im zdrowie moich zwierzaków i jeszcze nigdy nie zawiedli mojego zaufania a ich diagnozy były trafne. Szczerze polecam!!! I nie zamieniłabym lecznicy na żadna inna!"
"Nie polecam to malo powiedziane, Odradzam, wizytę ze swoim zwierzakiem. Dziś bylam tam drugi i ostatni raz, za pierwszym razem, darowalam zla diagnozę, bo obiawy byly nietypowe. Tym razem nie daruje! Przyszlam z psem którego, boli ząb, zęby, cos w jamie ustnej, pani nic nie stwierdzila, aby moglo go cos boleć. Ok. Wczesniej podalm psu ketonal, co jest ostatecznym ratunkiem, kiedy zwierzaka coś boli, a ze przychodnie byly zamknięte, a pies drżał z bólu zaryzykowalam. Po czasie pies sie trochę uspokoił, ja jednak postanowiłam isc z nim do veta, bo po pierwsze trzeba leczyć, po drugie nie wyobrażałam sobie aby podać mu ponownie ketonal. I usłyszałam, ze pani doktor nic nie widzi aby mogły go boleć zęby. Ok.. nie wiem, nie znam sie, lekarzem nie jestem, jestem jednak osobą ktora przez cale życie miala ma psy i wiem kiedy moj pies cierpi. I o to cierpienie o ten ból chodzi. Pomyślałam dobrze, jutro poniedziałek podjadę do mojego pana doktora, ale co zrobię jak go ponownie tak zacznie boleć. I mówię do... pani doktor, czy nie mogłaby mi dać tabletki przeciwbólowej na wszelki wypadek. Takiej przeznaczonej dla psa. Usłyszałam NIE!!! Bo nie widać aby "SPECJALNIE cierpiał!" Hmmm wiec ponownie mówię pies jest po środku przeciwbólowym! Pytam się A jak go znowu zacznie go boleć, to co mam zrobić? Wtedy niech pani pojedzie na ostry dyżur. Wrrrrrr czym rowerem? Nadal spokojnie poprosilam o jedną tabletkę na wszelki wypadek! Uslyszalam NIE, BO BEDZIE PANIA KORCILO ABY JA PODAĆ!"
"Moje doświadczenie z przychodnią Faunistika jest bardzo negatywne. W lipcu zadzwoniłam do p.Olgi Tomaszewskiej, lek. wet. i zapytałam czy na zlecenie lekarza prowadzącego może podać podskórną kroplówkę mojemu psu, który jest umierający. (znałyśmy się już wcześniej, gdyż kilkakrotnie pobierała mojemu psu krew na zlecenie nefrologa z Warszawy). Po wyrażeniu zgody przyjechałam z psem zaraz do przychodni. Była godzina 21:00. Mój pies od wielu dni tracił apetyt, tego dnia nic nie jadł, wymiotował i miał biegunkę. Przywiozłam pisemne zlecenie od lekarza prowadzącego z prośbą o podanie kroplówki podskórnej oraz leku przeciwbólowego, który sama dostarczyłam w ampułce. Pani Olga opóźniała jednak podanie zaleconych leków, gdyż zaczęła tworzyć „kartę wizyty” poprzez przepisywanie do swojego komputera przedstawionych przeze mnie wypisów z wizyt u specjalistów w Warszawie – radiologa, dr. Marcińskiego, onkologa, dr. Jagielskiego, nefrologa, dr. Neskę-Suszyńską. To dało jej podstawę i uzasadnienie do wystawienia mi później rachunku za wizytę w kwocie 75 złotych, pomimo, że ani psa nie zbadała, ani diagnozy nie postawiła. Poinformowała mnie, że nie jest pielęgniarką i w związku z tym należy się jej odpowiedni szacunek. Mój pies był bardzo osłabiony, a do tego otumaniony po podaniu silnego leku przeciwbólowego Nie był w stanie wyjść o własnych siłach z przychodni. Pani Olga widząc to, nie pomogła mi wyprowadzić psa, lecz poinstruowała, że powinnam mieć koc, aby psa wynieść. Pies, golden retriever, ważył 35 kg, nie mogłam go sama unieść. Musiałam psa na siłę ciągnąć po posadzce do wyjścia. Na ulicy, przed przychodnią, przechodzący mężczyzna zaproponował, że pomoże mi przenieść psa do samochodu. Kilka dni później mój pies umarł. Moje serce pękało z bólu po stracie ukochanego przyjaciela. Pamięć o wizycie u Pani Olgi tkwiła, jak drzazga w moim sercu. Poszłam więc ponownie do Faunistiki, aby podzielić się moimi bolesnymi doświadczeniami. Zastałam tam Pana Łukasza Tomaszewskiego, lek. wet., który jednak nie miał ani ochoty, ani cierpliwości, aby mnie wysłuchać. Ponaglał, abym opuściła przychodnię. W zawiązku z powyższym uznaję, ze warto, aby wszyscy wielbiciele zwierząt dowiedzieli się o moich doświadczeniach z właścicielami przychodni Faunistika w najsmutniejszych chwilach rozstawania się z ukochanym zwierzęciem."
Katalog firm, placówek i usług w Rzeszowie
⭐ referencja biznesowa 🔍 usługi wyszukiwania ☎ informacje kontaktowe 🕒 godziny pracy ✍️opinie 🌍 mapa miasta 📷 zdjęcia