Wojewódzki Zespół Lecznictwa Psychiatrycznego Aleja Wojska Polskiego 35, 10-228 Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
Informacje
Wojewódzki Zespół Lecznictwa Psychiatrycznego to renomowana instytucja medyczna specjalizująca się w leczeniu chorób psychicznych. Znajduje się na Alei Wojska Polskiego 35 w Olsztynie. Jest to placówka o długoletniej tradycji, świadcząca pomoc pacjentom od 1959 roku.
Szpital psychiatryczny oferuje najwyższej jakości usługi medyczne, zarówno pacjentom ze schorzeniami o podłożu psychicznym, jak i wymagającym opieki somatycznej. Dzięki zastosowaniu nowoczesnych technologii leczenia oraz doświadczonym specjalistom, Wojewódzki Zespół Lecznictwa Psychiatrycznego stawia na szybki i skuteczny proces leczenia.
Placówka ta jest nie tylko miejscem, w którym pacjenci otrzymują pomoc medyczną, ale także jest punktem zainteresowania dla społeczności. Współpracuje z innymi instytucjami medycznymi i organizacjami pozarządowymi na rzecz poprawy stanu zdrowia psychicznego mieszkańców województwa warmińsko-mazurskiego. Zorganizowane w szpitalu wykłady, szkolenia oraz spotkania z ekspertami, specjalizującymi się w dziedzinie zdrowia psychicznego, są dostępne dla mieszkańców województwa i mają na celu zwiększenie wiedzy w tym obszarze.
Wojewódzki Zespół Lecznictwa Psychiatrycznego to miejsce, w którym pacjenci znajdą nie tylko fachową pomoc medyczną, ale także wsparcie oraz zrozumienie. Placówka ta jest jednym z filarów ochrony zdrowia psychicznego mieszkańców województwa warmińsko-mazurskiego oraz przyczynia się do poprawy jakości życia mieszkańców regionu.
Zdjęcia
Informacje kontaktowe
Aleja Wojska Polskiego 35, 10-228 Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie, Polska
Godziny otwarcia
Poniedziałek:
08:00 - 21:00
Wtorek:
08:00 - 21:00
Środa:
08:00 - 21:00
Czwartek:
08:00 - 21:00
Piątek:
08:00 - 21:00
Sobota:
08:00 - 21:00
Niedziela:
08:00 - 21:00
Opinie
"Nie polecam nikomu oddziału VII, pacjenci pozostawieni sami w sobie męczarnia nie ma kroplówek na wzmocnienie leków żadnych badań, na obserwacji brud smród, zwierzęta w lepszych warunkach przebywają i mają lepsze wyżywienie, sale wieloosobowe łazienka jedna dla wszystkich pacjentów, w więzieniu lepiej mają."
"Byłam pacjentką na oddziale 6 w WZLP, odczucia nie najlepsze. Na części obserwacyjnej znęcający się nad pacjentami, niemili sanitariusze (z wyjątkiem Pana Krzysia oraz Michała, których pozdrawiam ciepło), zdarzały się nawet akty rękoczynów, a ubliżanie hospitalizowanym było na porządku dziennym. Teksty typu „trzeba było więcej tych tabletek wziąć” do 14 letniej dziewczyny po przedawkowaniu, „zamknij mordę”, czy straszenie powrotem na obserwacje i zapięciem w pasy to również codzienność. Zajęć terapeutycznych zdecydowanie za mało, sporą część dnia siedzi się i nic nie robi. Jedzenie 4/10, niektóre dania były naprawdę dobre jednak większość po prostu zjadliwa. Brak odpowiedniej opieki terapeutycznej czy psychologicznej, lekarze loteria - niektórzy naprawdę kompetentni, inni nie powinni pracować w swoim zawodzie. Co do opieki pielęgniarskiej - niektóre panie świetnie sprawdzają się w swojej roli, jednak spora część to jakiś dramat, obgadywanie pacjentów, ubliżanie czy odmowa podania leków przeciwbólowych „bo tak”. Nie pozdrawiam szopy, gdy miałam atak histerii po ciszy nocnej kazała mi być cicho, bo inni chcą spać, następnie posypały się teksty „sama się nakręcasz nie rozumiem po co to robisz, zamiast skupić się na sobie szukasz konfliktów tam gdzie ich nie ma a potem popadasz w histerię”. Nie jest to odpowiednie podejście do osób zaburzonych z problemami. Spora część personelu powinna zamienić się miejscami z pacjentami. Ogólne warunki nie wzbudzały zastrzeżeń, codziennie były myte podłogi i wycierane kurze, to samo z łazienkami. Jeśli szukacie pomocy, bo jesteście po próbie s, macie takie myśli bądź po prostu nie dajecie sobie rady, myślę że warto poszukać innego miejsca. Ten szpital spełnia jedynie funkcję utrzymania przy życiu pacjenta, chociaż to również budzi zastrzeżenia, gdyż na reakcję w przypadku próby powieszenia się czy innych działań zagrażających życiu zazwyczaj trzeba chwilę poczekać bo personel jest ślepy na takie sytuacje."
"Byłam na drugim oddziale i niestety nie było najlepiej. Zlepek randomowych ludzi więźniowie ,osoby po próbach samobójczych ,bezdomni i ludzie niepełnosprawni a nie chorzy umysłowo. Na obserwacji było 10 kobiet, totalny ścisk, łóżko jedno przy drugim. Czułam się jakbym spała w łóżku małżeńskim z obcymi osobami. Terapia gdzie można bylo porysować i spędzić miło czas była w określonych godzinach a reszta dnia to katorga bez telefonu i kontaktu ze światem. Odwiedziny były dwa razy dziennie ,niby ograniczone do godziny ale i tak nikt tego nie pilnował to tyle na plus. Pielęgniarki zdecydowanie pozwalały sobie za dużo, bedac na oddzielne obserwacji nie mogalam rozmiwac z osobami przybywającymi na oddziale ogólnym „bo nie”. Dobrze ze pani lekarz prowadząca miała inne zdanie na ten tamat i powiedziała ze to totalna bzdura. Co do leczenia -srednie. Rozmowa 30 minutowa raz w tygodniu z lekarzem prowadzącym to zdecydowanie za mało. Pani ordynator wredna baba, na obchodzie mówiłam jej ze nie mogę spać w nocy przez warunki które panują na sali, w odzpowiwdzi uslyszlam ze nie jestem tutaj zeby spać tylko leczyć sie psychiatrycznie… Było pare nocy gdzie spałam na korytarzu. Jedzenie średnie, zdecydowanie polecam dietę wegetariańska. Inne oddziały mogły wychodzić na dwór, nasz nie, dlaczego ? …bo pani ordynator mówi „NIE” i koniec. Mam nadzieje ze więcej tam nie wrócę."
"Po napadzie paniki w pracy zamknęli mnie tutaj przymusowo.Leczenie wspominam dobrze. Słabe jedzenie .Koledzy odwiedzali mnie, dzięki czemu jakoś przeżyłem pobyt."
"Wstydu nie macie, błąd zrobiłem że nie skierowałem sprawy do Sądu, ale nic straconego. Jeszcze gwiazdkę musiałem kliknąć. Wstyd dla tego miasta. Spadkobiercy dr Mengele. Szczególnie ta z oddziału trzeciego."
Katalog firm, placówek i usług w Olsztynie
⭐ referencja biznesowa 🔍 usługi wyszukiwania ☎ informacje kontaktowe 🕒 godziny pracy ✍️opinie 🌍 mapa miasta 📷 zdjęcia