Angiosan. NZOZ. Poradnia schorzeń naczyń Marii Skłodowskiej-Curie 15, 41-800 Zabrze, Województwo Śląskie

"Nie polecam dr. Wiewióry. Zerowe zainteresowanie pacjentem, chamski, opryskliwy. Badanie zrobione byle jak, całe usg doppler trwało 2 minuty i lekarz stwierdził, że nic mi nie jest. Po wizycie u innego lekarza okazało się że mam poważne zylaki miednicy i zmiany pozakrzepowe. STRATA CZASU."

"Radzę omijać tą przychodnię panie w recepcji miłe ale nie to oceniam lekarz dr. W...... przyjmuje 2 pacjentów naraz jeden w jednym gabinecie drugi w drugim gabinecie pięć minut na pacjęta i następni żadna porada ani rozmowa miałem wrażenie praca na akord ilości przyjęcia pacjentów."

"Obserwując prace Pań w rejestracji to tragedia, podejście do ludzi straszne wiecznie mają problem, są bardzo nie miłe i chamskie w odpowiedziach najlepiej nie zadawać im żadnych pytań. Siedzą za karę. Z takim podejściem dawno się nie spotkałam. Wielka tragedia! Szczególnie Panie z poradnii chorób naczyń to porażka. Ludzi tez nie poinformowani o odwołaniu wizyty. Natomiast dr Danik super specjalista i dobre podejście do pacjenta."

"Hujnia z grzybnią. To że nie ma lekarza to mój problem i mogę się co najwyżej cieszyć, że dostałem kolejny termin. To jest kpina żeby dowiadywać się, czy wizyta jest jeszcze aktualna przez zadzwonienie o 10 tego samego dnia. Naprawdę mam ciekawsze rzeczy do robienia niż chodzenie do lekarza."

"Dno dno dno. Umawiasz się w listopadzie do naczyniowca - termin na luty... dobra mówię ok. Normalka wkoncu z NFZ - tu, to nie ma źle ... bo prywatnie to pewnie by się termin znalazł na drugi dzień. Dobra mijają 4 miesiące. Jadę tam. A tu burdel jak niewiem. Poradnia ? Ja bym to nazwał cyrk.... milion ludzi przy rejesteracji.. oczywiście 7 Babek siedzi i pije kawę A tylko jedna obsługuje. Krzyczą po ludziach, że pandemia, że w holu może przebywać tylko jedna osoba itp itd. To gdzie ci ludzie mają stać? To po jakiego grzyba tyle ludzi przyjęli na wizytę w jeden dzień.... dobra wkoncu udalo sie podchodzę do rejestracji po godzinie czekania... oczywiście babka nic nie ogarnia. Nie wiedziała że jestem umówiony. Dobra dostałem numerek A tu milion ludzi znowu . Potem ktoś z.pogotowia przyjechał bez kolejności. Nagle ozdrowialem i poszedłem do domu bo stwierdziłem że to nie ma sensu. Pozdrawiam Pana dyrektora tej pseudo poradni . Jednak trzeba zaplacic i iść prywatnie pomimo tego, że człowiek płaci takie składniki na NFZ. Stracone 2 godziny paliwo i humor do dupy."