Leroy Merlin Gliwice,
Aleja Jana Nowaka-Jeziorańskiego 3, 44-102 Gliwice, Województwo Śląskie
Może Cię to zainteresować
Godziny otwarcia
Poniedziałek:
06:30 - 22:00
Wtorek:
06:30 - 22:00
Środa:
06:30 - 22:00
Czwartek:
06:30 - 22:00
Piątek:
06:30 - 22:00
Sobota:
06:30 - 22:00
Niedziela:
Weekend
Może Cię to zainteresować
Zdjęcia
Może Cię to zainteresować
Informacje kontaktowe
Może Cię to zainteresować
Opinie
"ostrzegam kupujących w leuroy Merlin Gliwice arena i paneli artens forte, wszystkie panele w tym markecie od jednej firmy panele winylowe na wąskim łączeniu są tak skonstruowane że trzeba walić młotkiem panele nie łapią odskakują , pan pracownik nerwowy mi zarzucał że ja źle robię a mówię zE skladalem panele winylowe i w obi byłem dzień wcześniej gdzie panele winylowe jak masełko klocki się składa nie trzeba siły używać oddałem 20 paczek jedna reklamowalem ale góry pracownik mibjuz powiedział że odrzucona zostanie ostrzegam przed nieuprzejmym pracownikiem o panelami z tej firmy a pan pracownik miał mi pokazać jak składa i patrzę i wali ręką po panelach - ostrzegam niemily pracownik który zarzuca że to klient winny nie wysłuchał nerwowy z daleka od tego marketu z daleka od tej firmy co produkuje panele ostezegam"
"1 gwiazdka bo 0 się nie da. Przyjęcie dostaw to istna porażka. Jeżdżę pod magazynem centralnym gdzie teoretycznie mamy pierwszeństwo ale tutaj mimo tego jest dramat. Przestrzeganie jakich kolwiek zasad przyjęcia jest tutaj dla wszystkich obce. Wózkowy bojący się jeździć i zabierać palety a drugi zamiast skanować to grzebie w nosie. Porażka. Zwiedziłem wszystkie Leroy na Śląsku i śmiało stwierdzam ze jest to najgorszy sklep. Nie polecam nikomu. Obce auta mimo ze są od rana zdarza się ze stoją do dnia kolejnego bo ekipa ma takie kocie ruchy ze nie zdąży wszystkich ogarnąć ale za to wiedza jak o 14 iść do domu."
"Tragiczna obsługa klientów, podejście pracowników, asortyment często niezgodny ze stanami pokazywanymi na www"
"Pomimo podanych godzin, operatora często nie ma na miejscu, a na ostatnie 30 min (szczególnie w soboty) skutecznie ucieka na przerwę i można zapomnieć o jakiejkolwiek pomocy"
"Chcąc kupić doniczkę, przejechałam 60 km bo strona internetowa informowała, że na stanie sklepu jest 12 szt. Na miejscu nie mogąc jej znaleźć, poprosiłam o pomoc pracownika. Pani najpierwej się zaangażowała, ale nie mogła znaleźć i przekazała telefonicznie temat koledze, który miał sprawdzić w magazynie. Czekałam godzinę i nikt nie wrócił z "jakąś" informacją. Po ponownym zawróceniu się już do innej osoby (tej pierwszej pani już nie było) przekazano mi, że tych doniczek chyba nie ma. Zmarnowałam czas i pieniądze."
Może Cię to zainteresować
Oni też szukają
Katalog firm, placówek i usług w Zabrzu
⭐ referencja biznesowa 🔍 usługi wyszukiwania ☎️informacje kontaktowe ⌚️godziny pracy ✍️opinie 📍 mapa miasta 🖼️ zdjęcia