Tylko paznokcie Panewnicka 30, 40-708 Katowice, Województwo Śląskie

"Super obsługa, piękne paznokcie. Polecam serdecznie!"

"Bardzo polecam! Zawsze wychodze zadowolona, paznokcie wykonane perfekcyjnie, klimat jak samo miejsce salonu, aż zachęca I chcę się siedzieć jak najdłużej, miła obsługa, zawsze mogę liczyć na fachową poradę "

"Panie bardzo nie punktualne. Rozumiem, że któraś Klientka może się spóźnić i opóźnia to pracę, ale to trzeba zrobić sobie zapas czasu pomiędzy jedna, a druga Klientkom. Panie zauważyliśmy ze znajomymi wybierają, która Klientów przyjmą. Np. Koleżanka zadzwoniła, że spóźni się ok. 15 min Panią to nie przeszkadzało, natomiast kiedy ja tylko 5 min i dzwoniłam z 2h wyprzedzeniem Pani mi odmówiła całej wizyty. Salon może i ładny, ale strasznie tam ponuro i ciemno. Stanowiska są za blisko siebie. Panie tam pracujące patrzą na każdą Klientke i obserwują co Mnie bardzo irytuje. W czasie robienia paznokci Panie tam pracujące bardziej skupiają się na rozmowach między sobą niż na Klientce przed Nimi siedzącą. Obgadują koleżankę, która akurat miała dzień wolny w pracy. Mówią o Klientkach, które były i się z Nich śmieją. Aż siedząc tam strach pomyśleć co po wyjściu powiedzą o Nas samych. P. Klaudia ze zdobieniami "malowanymi" nie ma po drodze, jak już się człowiek uprze, że chce mieć malowane, a nie NAKLEJKI to wychodzi z tego krzywy, nie ładny wzór :/ zamiast przed włożeniem do lampy zapytała jeszcze o zdanie czy się podoba to pokazuje po fakcie, a na zmiany nie ma oczywiście czasu, bo kolejna Klientka siedząca 15-20 min już po czasie i czeka. Ewentualnie zawsze się słyszy, że może jednak jakąś naklejka bądź "wie Pani co beż Wzorka będzie dużo lepiej wygladac" to są Moje paznokcie i ja płacąc decyduje co dla MNIE będzie ładnie wyglądać. Szefowa salonu wchodząc, Klienta głupiego "dzień dobry " nie potrafi powiedzieć. Zabiera jeszcze kosmetyczkę od stanowiska żeby z Nią porozmawiać. Każdemu z Moich znajomych wysłałam już wiadomość jak wygląda sytuacja w tym salonie. I nikomu jej nie polecę."