Biedronka

"Panie w tym sklepie chyba pomyliły zawody bo pytają się o maskę. Do lekarzy wam daleko drogie panie. Edit: Zamknijcie ten sklep wstydu nie róbcie. 15 minut w kolejce to standart. Bród, mało miejsca spowodowany towarem w przejściu. Bardzo nie miła obsługa a w szczególności Pani w grzywce. A przed sklepem nasrane od gołębi."

"Najgorsza biedronka w jakiej byłem. Za każdym razem 10 minut czekania w kolejce do kasy. Nie polecam."

"Mały sklep z mniejszym asortymentem towaru niż w innych sklepach tej sieci. Brak parkingu, oddalony jest za kompleksem budynku w dole. Kolejka do kasy. Radzę zwracać na termin przydatności do spożycia artykułów spożywczych. Co do personelu, no cóż nie jest wzorcowo, duzo trzeba by poprawic lecz w porównaniu z Biedronka obok targowiska nie ma źle. Brak kasy samoobsługowe. Kolejka do kasy to norma."

"Starsza pani w grzywce i wiśniowych włosach bardzo niemiła. Obrażona na cały świat, pokrzywdzona przez los że pracuje w biedronce, odbiera wszystko jako atak, biedaczka. Szkoda czasu i nerwów, lepiej wybrać się do nowej biedronki za rogiem."

"Zacznijmy od początku.. wchodząc do sklepu pierwsze co się rzuca to brudna, poklejona z owoców podłoga. Idąc dalej w lodówkach z mięsem strasznie śmierdzi padliną co odraża mnie jakikolwiek zakup mięsa.. Owoce, warzywa nie przebierane systematycznie. Tak mały sklep, a ciągle palety z produktami porozwalane na całym sklepie, co utrudnia przejścia.. I ostatnia rzecz.. małe taśmy na których zmieści się jedna osoba co sprawia, że są ogromne kolejki. Mimo tego Pani, która siedzi na kasie nr 1 ma zawsze klapki na oczach(woli tego nie widzieć) co trzeba zawsze upomnieć się o otwarcie jeszcze jednej kasy. Co do płatności nie jedna Pani (kasjerka) kręci nosem, bo "nie ma jak wydać z 100zł".. Ogólnie obsługa bardzo nie miła... Polecam Biedronke na ul. Paderewskiego.. naprawde tam nie mam żadnych zastrzeżeń.."