RTV EURO AGD

Grodziecka 2B, 41-250 Czeladź, Polska

"Nigdy w żadnym sklepie nie spotkałam się z tak nie miłą obsługą, kryterium naboru pracowników do pracy chyba była skuteczna umiejętność odstraszania klientów, kilkakrotnie odbierałam tam zakupy zrobione przez stronę internetową a i to wystarczyło zeby już tam nie wracać- i to nie było jednorazowe za każdym razem takie samo zachowanie pracowników więc wynika z tego, że u nich takie zachowania to norma"

"Niekompetenta , niemiła i arogancka obsługa. Reklamowany produkt pomimo usterki nie został naprawiony i oddany w takim samym stanie jak przed reklamacją. Nie rozumiem tylko dlaczego produkt zawieziony przeze mnie do Katowic gdzie znajduje się serwis Huaweia stwierdził usterkę i dał nowy zegarek. Porażający sklep, nigdy więcej."

"Zdecydowanie nie polecam. Odebrało mi mowę. Nie wiem czy firma przestała szkolić pracowników i kierowników czy jakość szkoleń drastycznie spadła. Totalny brak orientacji na klienta. Kierownik siedzący przy głównej ladzie, słyszący rozmowę z pracownikiem, który kazał mi poczekać 10min. bo właśnie będzie zaczynać metkowanie towaru, nie zareagował. Co więcej, poproszony przeze mnie o pomoc, odpowiedział, że on się nie zna na produktach... Oznakowanie produktów w sklepie jest niejasne - właściwie nie wiadomo, która cena dotyczy konkretnego produktu. Jeśli kierownik nie wie takich rzeczy a jego pracownicy przedkładają obsługę klienta nad wyklejanie metek to ich zachowania nie tylko wpływają na wynik sprzedaży ale również opinię o marce."

"Bylem bardzo pozytywnie zaskoczony doskonałym doradztwem Pani Justyny. Poświęciła mi bardzo dużo czasu i zaprezentowała wszystkie przedmioty, którymi bylem zainteresowany. Pokazane zostały mi różne rozwiązania techniczne z różnych przedziałów cenowych. Zdecydowanie polecam!"

"Najniższa ocena. Fatalna, niekompetentna, niezorganizowana obsługa (prócz miłej pani na wejściu). Podczas dużego ruchu otwarta jedna kasa, bardzo mądre posunięcie. Panowie pseudoochroniarze obcesowi i nieuprzejmi. Byliśmy w pośpiechu, czemu daliśmy wyraz, jednakowoż kasjer wolał 10 minut czekać, aż klient przed nami wróci z wypłaconą gotówką. Myślę, że mógł to inaczej rozwiązać. A kolejka rosła przy zapewnieniach, że tylko jedna kasa otwarta, chociaż personelu kręciło się z 8 osób. Tfu."