Biedronka

"Ostatnimi czasy widać bardzo mocno brak osób chętnych do pracy. Palety zastawiające kilka dni produkty do których nie mam dojścia, sprawia że muszę potem szukać innych sklepów aby zakupić czekoladę, pieluchy/kaszki dla dziecka czy soczek, wózkiem ciężko się przecisnąć... Mam nadzieję że w niedługim czasie to się zmieni :-(."

"Kasierzy mili, natomiast co do porządku byłem po godzinie 9tej rano i takiego rozpizdzielu na półkach większego nie widziałem"

"Wpadłem tam po dosłownie jedna rzecz,wszędzie alejki zastawione paletami,puste kartony po zbiorczych opakowaniach towaru walały się wszędzie,ceny -ciężko było dojść która czego dotyczy.Obsługa mila(jak zawsze). Ja rozumiem ze ludzi masa(bo tak tez było),ale aby alejki zastawiać paletami to lekka przesada. Proszę moja opinie traktować tylko na zasadzie tego co widziałem w danym dniu i jak osobiście odczułem wizytę w tym sklepie. Nie mam na celu obrażania nikogo,a jeśli ktoś poczuł się ze go uraziłem to przepraszam."

"Kolejki na pół sklepu, w czasie gdy najwięcej klientów jedna kasa na cały sklep. Wystarczyłoby zrobić kasy samoobsługowe. Towaru na półkach również w połowie brak, a palety stoją na środku sklepu zasłaniając półki."

"Parking to porażka. Wszedzie pełno biegających dzieci i trzeba mieć oczy w ... żeby jakiegoś na deskorolce, hulajnodze czy rowerze nie potrącić bo przecież parking to świetny plac zabaw. Przy drzwiach wejściowych małolaty szlifujące łacinę. No i wchodzimy... palety na środku alejek, brak pracowników. Kasa samoobsługowa byłaby mile widziana, zapewne odciążyłoby to i tak nieliczny personel i zmniejszyło czas oczekiwania. Personel w średnich nastrojach ale nie ma się co dziwić skoro jedna osoba musi być w dziesięciu miejscach w jednej chwili. Ogólnie sklep w super lokalizacji ale chyba zapomniany przez centralę pozostawiony samemu sobie."