The Garden Grille & Bar

"Wizyta w ramach Restaurant Week. Niestety zaczęło się kiepsko, bo na początek usłyszeliśmy że nie możemy otrzymać przewidzianego festiwalowego drinka gdyż zabrakło składników. Otrzymaliśmy propozycję zastępstwa lemoniadą, jednak to już nie to samo. Przystawki to proziak, który był twardy i niezbyt świeży przez co zdecydowanie słabszy niż u mamy. Przystawka wege zdecydowanie lepsza. Dania główne czyli polędwiczki oraz makaron z musem z batata w porządku, jednak niezbyt porywające. Deser którym była beza z musem była moim zdaniem zdecydowanie najlepszą propozycją z podanego menu. Klimat przyjemny, obsługa w porządku."

"Byliśmy ze znajomymi na Restaurant Week. Bardzo miła, profesjonalna i żwawa obsługa. Jedzenie pyszne (zdjęcia załączam). Następnym razem spróbujemy dań z karty :)"

"Byliśmy dzisiaj na kolacji z okazji restaurant weeku. Były dwa menu - wegetariańskie i mięsne. W tym pierwszym świetna przystawka - pierożki z buraka chioggia z musem i sałatą z cytusowym vinaigrettem - bardzo świeże danie. W menu mięsnym proziak z pastrami sosem z anchois, sałatami, palonym porem(strzał w 10, był pyszny) - danie bardzo spójne i smaczne z jednym wyjątkiem - surową czerwoną cebulą. Naprawdę nie wiem kto na to wpadł, ale podawanie surowej cebuli w restauracji, która swoją ostrością przykrywa cały smak to średni pomysł. Dania główne to, w wersji wege, makaron jajeczny przełożony musem z batata i concasse z pieczonej papryki - zabrakło mi tej świeżości z przystawki, wszystko dosyć mdłe i bez wyrazu. W drugiej wersji panierowana polędwiczka wieprzowa (smaczna aż trochę zbyt sucha na mój gust), batat zapiekany z chili (ale tu chili gdzieś uciekło i został sam batat z delikatnym aromatem papryczki) i czerwona kapusta w teriyaki - za to ogromne chapeau bas, bo połączenie wyśmienite. Całe danie ponownie bardzo spójne i jako całość naprawdę smaczne. Na deser beza (świetnie wypieczona) z musem maślano-budyniowym (przepysznym), frużelina truskawkowa, i kawior owocowy z tapioki (również przepyszny). Całe menu dosyć dobrze zaplanowane, bardzo przyjemna kolacja, miła obsługa. Wizualnie talerze bardzo estetyczne i o ciekawej kompozycji."

"Polecam spektakl kulinarny! Po prostu poezja smaków. Siedmiodniowa kolacja z każdym daniem zaskakiwała mnie coraz bardziej. Wspaniałe jedzenie, pięknie wyglądające i podane przez samych kucharzy, którzy odpowiadali, jak zostało przyrządzone. Doskonała obsługa tylko podkreślała wysoki standard tego miejsca."

"Uczestniczyliśmy w spektaklu kulinarnym z okazji dnia kobiet i była to najlepsza kolacja jaką jedliśmy w Rzeszowie od dawna. Poziom kuchni bardzo wysoki, trafny paring win z winnicy Półtorak i wspaniała obsługa sprawiła, że ten wieczór na długo pozostanie nam w pamięci."