Zizzi Chicken Point Tadeusza Kościuszki 7, 37-100 Łańcut, Podkarpackie

"Bardzo dobre smakowo burgery. Cezar - duża ilość mięsa z kurczaka w panierce, świeże warzywa, dobre sosy i smaczna bulka :). Cenowo bardzo korzystnie, burger za 26 zł w maju 2023r. jest raczej niespotykany :) W nawiązaniu do innych opinii, menu jest faktycznie trochę "zmyślne", fajnie gdyby było więcej smacznych i "prostych" zestawow które każdemu na pewno przypadną do gustu - minus to na pewno nie jest, bo każdy czasami chce zjeść coś "innego", jednak trochę brakuje balansu z podstawowymi daniami. Polecam."

"Zmiana menu totalnie na gorsze. Dno całkowite. Mięso ledwo ścięte ale za to w paskudnej panierce i ocieka tłuszczem. Bekon w kanapce ciągnie się jak guma do żucia, krewetki to samo jak mięso, okropna panierka, smak frytury oraz praktycznie surowa w środku. Frytki jako jedyne można ocenić pozytywnie, ale razem z nimi podawana jest tona oleju. Wielka zmiana na gorsze. Nie dziwie się ze w lokalu z takim żarciem jest pusto."

"Kiedyś świetny kurczak, mogący spokojnie konkurować z najlepszymi barami jeśli chodzi o kurczaka (KFC mogło się schować). Teraz, po zmianie menu, niestety wszystko to upadło. Porcje dużo mniejsze, droższe, mniej smaczne. Nowe kanapki o wymyślnych nazwach niestety nie dają rady, kubełki znikły. Jakość posiłku niestety też spadła. Nie informując mnie został mi doliczony koszt dowozu 4zł oraz opakowania 2 zł (przy zamówieniu ponad 60 zł!) Niestety z cięzkim sercem odradzam, bo to było naprawde fajne żarcie."

"Dać 1 gwiazdkę było by bardzo nieuczciwie, ale 5 też niestety. Do sprawy podchodzę na chłodno i muszę przyznać, że smak nowych stripsów jest ciekawy, natomiast ich wielkość jest bardzo nieregularna, przez co zdarza się jeść takiego, który 75% to panierka - w starym Zizzi te proporcje wynosiły 70:30 (kurczak:panierka), przy znacznie niższych cenach. Jestem w stanie zrozumieć, podwyżkę cen ze względu na koszty energii i utrzymania lokalu oraz pracowników, jednak jeśli to się odbija również kosztem jakości podawanego jedzenia (przy wspomnianej podwyżce cen) to już nie jest ok. Frytki za 10zł... zanim zamówiłem zastanawiałem się czy to będą jakieś specjalnie wyselekcjonowane frytki? a może ręcznie krojone? Belgijskie? łódeczki? spiralki?No niestety nic bardziej mylnego, mały koszyk zwykłych gotowców - ładnie podany i nic więcej. Według mnie obecne Zizzi to przerost formy nad treścią, ładnie odmalowany lokal, jednak nie po to tam wszyscy przychodziliśmy. Zawsze było solidnie i w fajnych pieniądzach, teraz jest przeciętnie za duże pieniądze. Sugeruję zmienić ceny lub gramaturę produktów bo potencjał widzę, natomiast nie w takiej formie. Na plus nowe sosy, choć otrzymałem pomylone to były bardzo dobre."

"Odwiedzałam to miejsce od czasu do czasu i wszystko zawsze było w porządku, jednak po ostatniej wizycie niesmak pozostał. Nowe kosmiczne ceny, 16 złoty za 4 stripsy (których swoją drogą dostaliśmy 3) to już lekka przesada. Na plus nowy sos Spicy mayo i odświeżony wygląd lokalu, ale niestety to za mało aby tam wrócić, a szkoda…"