Hotel Omega,

Sielska 4a, Dajtki, 10-802 Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie

"Oceniam tylko jedzenie bo mieszkając na miejscu trudno jest spać w hotelu. Byłem tam dawno i się naprawdę zmieniło. Miejsce ładne i widać ze w weekendy coś się dzieje. Jedzenie inne bo tatar napowietrzony jak nigdzie ilość bułek zaskakująco duża. Ale pieczywo smaczne. Hamburger dobry ale to samo mięso co na tatar i prawie tak samo surowe. Dziwne to trochę bo Burger nie powinien być surowy. 4* za ogólne wrażenie. Widoki piękne a ceny akceptowalne"

"Hotel 3 gwiazdkowy także nikt nie spodziewa się rewelacji - wszystko jest poprawnie. Ale jedno to podstawa niezależnie od ilości gwiazdek - czystość! Tego niestety w Omedze brakuje!! Pokój brudny, nie sprzątnięty dokładnie, uchwyty od szafek się lepią, podłoga nie odkurzona, w łazience lustro brudne, pod prysznicem kamień... Pokój miał być wyposażony w kapcie i szlafroki - niestety ich nie było. Windy nie sprzątane, przed hotelem i dookoła niego brakuje większego dbania o tereny zielone i samego sprzątania. Ogólne wrażenia - jest średnio i raczej nie odwiedzę już tego hotelu w przyszłości."

"W hotelu Omega byliśmy z chłopakiem już 4 raz. Jest to nasze ulubione miejsce, które wyróżnia się bardzo na tle innych hoteli, a zwiedziliśmy ich już nie mało. Lokalizacja jest cudowna, w sam raz na odpoczynek. Przestronne pokoje, lodówka, czyste łazienki. Widzimy, że hotel cały czas stara się rozwijać. Ostatnio zmieniło się menu w hotelowej restauracji. Przetestowaliśmy kilka dań, bo teraz w końcu jest z czego wybierać i wszystko było pyszne. Nawet w deszczowe dni można znaleźć sobie zajęcie na terenie hotelu, nie trzeba siedzieć zamkniętym w pokoju. Obsługa również na duży plus. A śniadania są bardzo urozmaicone i naprawdę przepyszne. Polecamy każdemu!"

"Warunki w pokojach przyjemne, obsługa zależy na kogo się trafi, kelner na kuchni niezbyt miły, śniadanie obfite, każdy znajdzie coś dla siebie. Największym minusem jest jedzenie w MENU, brak czegoś „normalnego” do wybrania. Dania są mocno przesolone, brak zwykłego fileta i tym podobnych."

"Brak słów. Żałuję, że nie porozmawiałam z kierownikiem. Blondynka w recepcji jest tragiczna. Powinni ją od razu zwolnić. Agresywna i opryskliwa. Szkoda gadać. Za parking dla gości są opłaty, więc miejcie to na uwadze. Pierwszy raz z czymś takim się spotykam. To tak jakby toaleta w restauracji była płatna. Trochę śmiech na sali."