Nieruchomości Północ, Kielce Biuro Nieruchomści, Kredyty, Home Staging

"Polecam biuro Północ Nieruchomości z całego serca! Miałem przyjemność współpracować z biurem kilkukrotnie, wszystko przebiegło sprawnie i profesjonalnie. Bardzo sprawny kontakt z Panem Grzegorzem"

"Profesjonaliści w Nieruchomościach Polecam"

"Oszuści, krętacze i naciągacze. To tylko najłagodniejsze epitety określające tych pseudo- pośredników."

"Oferta którą nam przedstawiono była nie do zaakceptowania. Przedstawiciel wyczuł że nie ugra i podczas rozmowy telefonicznej po prostu rozłączył się. Opinie na 5*?! Chyba sami sobie wystawiacie. Czytajcie ludzie umowy po 10 razy."

"Nauczony doświadczeniem, żeby nie marnować kolejny raz czasu na oglądanie nieruchomości o których w intrenecie nie ma pełnych informacji albo są fałszywe postanawiałem najpierw dokładnie dopytać o dom, który znalazłem w ofercie tego pośrednika. Po wykonaniu telefonu okazało się, że osoba, która odebrała nic o tej nieruchomości nie wie, ale podała nr do pracownika, który opiekuje się nieruchomością. Pan Szymon bezczelnie pewny siebie w rozmowie zaczął delikatnie mówiąc ściemniać. Po usłyszeniu, że dom letniskowy o powierzchni prawie 100 metrów ocieplę, wymiennie w nim skomplikowany dach, zrobię CO i jeszcze wydzielę pokoje za 80 000 pln zakończyłem rozmowę. Chwilę później znalazłem ten sam dom w intrenecie bezpośrednio u właściciela w cenie o 30 000 PLN taniej. W rozmowie z nim okazało się, że działka jest częściowo zalewowa, droga jest wspólna aż dla 5 właścicieli, którzy nie są na co dzień obecni, bo ich działki i domy są rekreacyjne a kontakt z nimi jest utrudniony, 100 metrów drogi wspólnej jest nieodśnieżane przez gminę, bo droga jest zamykana na bramę! podjazd stromy, zimą nie wyjedziesz. Na dom, który jest letniskowy właściciel zapewnił, że nie dostanę kredytu, bo kilka osób przez 3 lata od kiedy dom jest w sprzedaży już próbowało. W sumie za gotówkę sprzedałby ten dom o 75 000 taniej niż przez pośrednika. Oczywiście o tym wszystkim pośrednik zapomniał wspomnieć w ogłoszeniu i przez telefon. Dobrze, że nie umówiłem się od razu na oglądanie, bo kolejny raz zmarnowałbym czas, pieniądze i nerwy. A... i dom ma 100 metrów, ale zabudowy, powierzchni użytkowej niespełna 80. Na działce nie ma żadnego starodrzewa a tylko 20-30 letnie sosny. Stan szamba i instalacji kominowej z lat 70tych do weryfikacji na własny koszt po zakupie. W ogłoszeniu i przez telefon ładnie, pięknie a w rzeczywistości wszystko naciągane i cena jak za stan deweloperski. Nie polecam, bo jak większość pośredników grubo mijają się z prawdą."