Mega-Smak

"Sos grzybowy mało wspólnego ze swoją nazwą, obsługa zdecydowanie powinna udać się do laryngologa przy zamówieniu podałem biała kapusta nałożono czerwoną. Kobieto zwróciłbym ten posiłek jednak prawo podatkowe jest również obce temu machlojstwu i paragonu nie wystawiono. Ogólnie jakość dani nie zachwyca kwestii paragonów będę się bacznie przyglądał. Zyski podobno duże to i na karę dla US będzie."

"No niesety. Kiedy wszyscy nauczą się, że kotket de volaille to mięso z masłem, a nie z serem, chyba że się to zaznaczy? Dwa obiady z ziemniakami najniżej jakości. Surówki bez smaku. Lokal nastawiony na karmienie głodnych ludzi, których nie interesuje jakość spożywanych potraw. Podanie również jak z baru niskiej jakości. Dla mnie, pierwsza i ostatnia wizyta. Zostałem namówiony."

"Smacznie, duże porcje, przyzwoita cena. Polecam"

"Opinia może wydać się niesprawiedliwa ale do rzeczy. Zacznę od "+" dotyczących lokalu: - lokal stosunkowo czysty - sporo miejsca dla gości - brak nieprzyjemnych zapachów z kuchennych zakamarków - duży wybór menu dań, wszystko świeże - miła i szybka obsługa - w miarę przystępne ceny - możliwość płatności kartą lub gotówką - na miejscu w miarę czysta toaleta - parking dla klientów - bywam dosyć często - ogólnie jedzenie świeże i smaczne Teraz co na "-" z jedzenia (z dnia 17.09.2021): Zamówienie to zupa jarzynowa , filet z mintaja + ziemniaki z wody + surówka z kapusty kiszonej + kompot: - zupa jarzynowa w składzie miała raczej rosół, kalafior, brokuł, 2 marcheweczki i 1 brukselkę. Smak nie był zły ale to w mojej ocenie mało treściwa "jarzynowa" - ziemniaki niestety rozgotowane lub uparowane, rozlatujące i jakieś paplowate - filet z mintaja - niestety nie urzekł smakiem a ryby w rybie też niewiele. Więcej panierki. - surówka - ok - kompot odrobinę za słodki, porcja w małej szklance za mała - trochę zużyte i wypracowane już sztućce Co na "-" w lokalu, DUZY MINUS !: - martwi mnie brak przestrzegania zasad epidemicznych w lokalu. Na ścianach i przy kasie informacje o obowiązku noszenia masek w trybie nakazu. Spędziłem w lokalu około 1h i masek nie miał co 3 klient i nikt nie poprosił z personelu o ich założenie czy nie zapytał o certyfikat covidowy. Ale co się dziwić jak personel sam tego nie przestrzega! I nie chodzi o klientów siedzących przy jedzeniu! - personel pracujący przy podaniu posiłku- bez maseczek, rękawiczek - NO SZOK! NIE MOŻNA LICZYĆ, ŻE LUDZIE / KLIENCI SAMI O TO ZADBAJĄ. CZY WŁAŚCICIEL BOI SIĘ ZWRÓCIĆ UWAGĘ BO BOI SIĘ STRACIĆ KLIENTÓW? CZY CHĘĆ ZYSKU BIERZE GÓRĘ? - brak możliwości płatności Blik/NFC - zrobiłem kilka zdjęć ale z powodu ustawy o ochronie wizerunku i rodo nie mogę ich tutaj zamieścić"