Przychodnia weterynaryjna

Bolesława Chrobrego 9, 40-881 Katowice, Województwo Śląskie

● Zamknięte

4.7 151

Godziny otwarcia

Zdjęcia

Informacje kontaktowe

Opis

Opinie

Dodaj Recenzję

Godziny otwarcia

Poniedziałek:

10:00 - 18:00

Wtorek:

10:00 - 18:00

Środa:

14:00 - 18:00

Czwartek:

10:00 - 18:00

Piątek:

10:00 - 18:00

Sobota:

11:00 - 14:00

Niedziela:

Weekend

Zdjęcia

Informacje kontaktowe

Wyznaczyć trasę

Bolesława Chrobrego 9, 40-881 Katowice, Województwo Śląskie, Polska

32 353 00 32

Zadzwonić

Informacje

Przychodnia weterynaryjna to renomowana instytucja świadcząca usługi weterynaryjne w Katowicach. Znajduje się pod adresem Bolesława Chrobrego 9 i jest doskonałym punktem orientacyjnym dla właścicieli zwierząt poszukujących profesjonalnej opieki weterynaryjnej.

Nasza przychodnia weterynaryjna oferuje szeroki zakres usług, aby zagwarantować najlepszą opiekę dla Twojego pupila. Nasz wykwalifikowany zespół weterynarzy i techników weterynaryjnych posiada bogate doświadczenie w leczeniu różnych gatunków zwierząt, od małych zwierząt domowych po egzotyczne zwierzęta.

W naszej przychodni weterynaryjnej stosujemy najnowocześniejsze metody diagnostyczne i lecznicze, aby zapewnić skuteczną i bezpieczną opiekę dla Twojego zwierzęcia. Wyposażeni jesteśmy w nowoczesny sprzęt medyczny, który umożliwia nam dokładne diagnozowanie schorzeń i skuteczne leczenie.

Niezależnie od tego, czy potrzebujesz rutynowej opieki weterynaryjnej, szczepień, profilaktyki, czy też bardziej zaawansowanego leczenia, nasza przychodnia weterynaryjna jest gotowa sprostać Twoim potrzebom. Nasz personel jest przyjazny, kompetentny i zawsze gotowy do udzielenia fachowej porady dotyczącej zdrowia i dobrostanu Twojego zwierzęcia.

Zapraszamy do kontaktu z nami i umówienia się na wizytę w naszej przychodni weterynaryjnej. Jesteśmy dumni z naszej reputacji jako miejsce, w którym priorytetem jest dobro zwierząt i kompleksowa opieka weterynaryjna.

Opinie

Marta Pęcak:

"Pani doktor na początku się starała ale niestety później tendencja była mocno spadkowa. Otrzymując na papierze gotowa diagnozę od świetnego specjalisty usg nadal uważała, ze to niemożliwe - przewlekłe zapalenie wątroby - (na swoim usg nie widziała zmian w wątrobie, później biopsja wykazała ze wątroba była w okropnym stanie co potwierdziło trzech kolejnych lekarzy u których byłam jeszcze przed biopsja) i stawiała kolejne teorie a ja wydawałam setki złotych mając diagnozę na tacy. Gdyby od razu było wprowadzone właściwe leczenie to kto wie, może moja suka nadal, by żyła. Niestety dwa miesiące błędnego diagnozowania opóźniło właściwe leczenie. Poza tym notoryczne zapominanie o wysyłaniu wyników gdzie czas odgrywał ogromna role. Zbyt mocno zaufałam i sie jeszcze mocniej przejechałam…"

1 rok temu

gniedzi:

"Pełen profesjonalizm i zaangażowanie. Zawsze trafne diagnozy i skuteczne leczenie. Do tego, bardzo sympatyczna i życzliwa Pani Doktor, mająca dobry kontakt ze zwierzęciem i właścicielem, co nie jest powszechne. Leczę tu swoje psy od wielu lat. Polecam serdecznie."

prawie 2 lata temu

Magdalena Kłobukowska:

"Pani doktor z największą empatią i szacunkiem pomogła odejść naszemu cierpiącemu członkowi rodziny. Pocieszała nas i pozwoliła nam być przy nim do końca. Bardzo dziękujemy!"

prawie 2 lata temu

aga luczakowska:

"Zgadzam się w poprzednimi recencjami, że Pani weterynarz jest bardzo miła, natomiast budzi zastrzeżenia brak wiedzy na temat chorób. Mój pies choruje na nieswoiste zapalenie jelit z zwiazku z czym ma bardzo restrykcyjną dietę (bez białka zwierzęcego) o czym Pani wet była poinformowana. Po wykonaniu zastrzyku z witaminy B12 (w celu wyrównania jej poziomu), który mój pies dostawał co parę tygodni, Pani wet podsunęła pod nos mojemu psu psi smakołyk. Całe szczęście szybko zareagowałam i poinformowałam, że mój pies nie może jeść takich rzeczy. Pani weterynarz była zadziwiona "przecież to tylko mały kawalek"... Niestety pokazała kompletny brak wiedzy na temat tej choroby. Podanie smakołyku o niewiadomym składzie powoduje automatycznie zapalenie jelit/ żołądka (biegunka, wymioty itd.)... weterynarz powinien o tym wiedziec i napewno nie podawać smakołyka bez zgody właściciela. Bardzo dziwne podejście. Wielka szkoda, że w gabinecie nie przymuje już Pan Maciej Dzwigaj."

prawie 2 lata temu

Podobne placówki

Oni też szukają

Katalog firm, placówek i usług w Gliwicach

⭐ referencja biznesowa 🔍 usługi wyszukiwania ☎ informacje kontaktowe 🕒 godziny pracy ✍️opinie 🌍 mapa miasta 📷 zdjęcia