ZARA

"Tragiczna obsługa, zapewne nie cała ale zawsze mam nieszczęście trafić na Panie obrażone na cały świat, że muszą pracować z klientem. To trudna praca, zdaję sobie z tego sprawę. Niestety, brak podstawowej kultury i zwykłego szacunku do drugiego człowieka skutecznie odstrasza od tego sklepu. Na co należy zwrócić uwagę, w innych sklepach w Silesii również jest mnóstwo klientów, różnych, pracy ogrom i niedostatek obsługi a jednak obsługa potrafi się zachowywać na poziomie."

"szczerze... obsługa, to dla mnie jest jakieś nieporozumienie. Pojechałam kilka minut po 10:00 do sklepu aby zmierzyć spodnie. Podeszłam do Pani, która poprosiła abym poczekała 15 min, bo z magazynu muszą mi przynieść towar. Grzecznie poczekałam, otrzymałam spodnie i poszłam zmierzyć. Okazały się być za duże, gdzie poprosiłam kolejną Panią o przyniesienie mniejszego rozmiaru. Mimo, ze na stronie pokazywało, że towar jest, Pani od razu odpowiedziała "nie mamy mniejszych rozmiarów". (przypomnę, było to zaraz po otwarciu sklepu, gdzie stany na stronie były zaktualizowane z dnia poprzedniego) Wyszłam z przymierzalni i nie dając za wygraną, podeszłam do innej kobiety, która stwierdziła, że towar jest, ale trzeba będzie na niego długo poczekać. Powiedziałam, że mam mało czasu, dlatego przyjdę ponownie popołudniu. Co się okazało... gdy do sklepu wróciłam po paru godzinach, kolejna Pani z obsługi, tłumaczyła mi coś o zewnętrznym magazynie, a stany na stronie potwierdzały dostępność. Kolejna osobą twierdziła, że spodnie są na ich magazynie, ale Państwu po prostu nie chciało mi się tego przynieść. Szkoda...niesmak pozostaje, a Państwu z obsługi Zary serdecznie dziękuję"

"Dzisiaj miałem nieprzyjemność z niskiego wzrostu gościem, chyba kierownikiem zmiany, który emanował fochem na kilometr, nosem rył po suficie. Na normalne pytanie wymarotał, że nie muszę tu kupować jak mi się nie podoba. Takie zachowanie o czymś świadczy. Nie doświadczylem nigdy takiego zachowania! Współczuję dziewczynie, która była z nim na zmianie, bo wraznie była zawstydzona jego zachowaniem w stosunku do klientów. Taka osoba nie powinna pracować przy obsłudze klientów. Z zakupów jak zwykle jestem zadowolony, jednak w GK obsługa o wiele lepsza!"

"Sam sklep bardzo fajny, wszystko ładnie poskładano, obsługa na kasie miła. Ale że by zapytać o czymś, o jakimś produkcie musiała stać w kolejce do kasy. Okazało się że mojego rozmiary nie było, zamówiła, i przez jakiś czas chciała skorygować zamówienie, dzwoniła ale przez dwa dni nikt nie odbierał słuchaćwki. Pytanie : po co telefon podany na stronie?"

"Obsługa pozostawia wiele do życzenia!!!przymierzałam damskie rzeczy na dziale dziecięcym, ponieważ byłam z NIEMOWLAKIEM. Kazano mi zanieść damskie rzeczy na dział. Przepraszam, ale po co są pracownicy?! Sama pracuje w sklepie i stwierdziłam, ze korona mi z głowy nie spadnie + miałam ochoty się wykłócać, bo było mnóstwo ludzi wokół, ale ogromny niesmak pozostał. Dla mnie to nie do pomyślenia, aby klientowi kazać odkładać rzeczy. Pierwszy raz spotykam się z taka „polityka”, a raczej wymysłem pracowników… w dodatku pani pracująca na dziale dzieciecym (krótkie kręcone wlosy) bacznie obserwowała co robie i z satysfakcja opowiadała o wszystkim koleżance przy kasie. Dodatkowo, panie pracujące za karę i mruczące pod nosem układając towar, również zniechęcają do zakupów w tym sklepie. Nie polecam."