Laserhouse - Laserowe Centrum Rozrywki Wojska Polskiego 47, 41-208 Sosnowiec, Województwo Śląskie

"Fajna zabawa szczególnie dla dzieciaków"

"Same gry bardzo fajny pomysł dla starszych dzieciaków ok 8-15 lat. Młodszym raczej nie polecam. Chyba że w środku podczas gry przy młodszych dzieciach jest jakaś osoba nadzorująca. Do 11 latków nikt nie wchodził. Zostają same w pomieszczeniach gdzie niektórzy mają dziwne, niebezpieczne pomysły powstające na skutek euforii w grupie. Mogą się popychać, skakać na siebie, podstawiać nogi w formie atrakcji zabawy. Jest to trochę niebezpieczne w grupie 10-13 osób. Panie obsługujące zajęte siedzeniem w telefonach nie interesujące się w ogóle co dzieje się na salach ze stołami urodzinowymi. Nie dość, że nie sprzątają np brudnych talerzyków po torcie, pustych butelek, pustych talerzy to po pizzy też nikt nie pomyślał żeby pozbierać ze stołu. Jak zamówiłam drugi raz pizzę to (co wyszło już poza ich program) to nawet nie pomyślały, że do tej pizzy też przydały by się czyste talerze. (ale to trzeba by poprzednie zabrać ze stołu a nawet umyć i przynieść z powrotem). Chyba za dużo. Na zamówioną kawę i herbatę czekałam 25 min a jak poszłam się upomnieć to okazało się ze zapomniały. Ale co - najważniejsze, że dzieci nie zwracają uwagi na takie rzeczy i niedociągnięcia. Im się podobało :) (mnie mniej szczególnie jeśli wyciąga się z portfela za to 1000 zł. ) za 2,5 godziny 'imprezy'. Sam pomysł fajny bo dzieci się wybiegają i zmęczą :) Wracały zadowolone i padnięte. Ogólnie kilka poprawek i było by ok. :) Pozdrawiam"

"Świetna zabawa dla młodszych nastolatków (11-14 l). Przyjęcie urodzinowe bardzo udane, młodzież zadowolona, jednak stanowczo NIE POLECAM pizzy! Koszmar! Ten dziwnie smakujący, okrągły placek nie ma nic wspólnego z prawdziwą pizzą. Wgle nie powinien być tak nazywany. Masakra"

"Super rozrywka dla dzieciaków- szczególnie takich 8-12 lat. Sam lokal nie zachwyca nowością i wystrojem i az prosi sie o doinwestowanie i odświeżenie."

"Urodziny super, jedyny minus temperatura, było naprawdę zimno, a w "labiryncie" zimnica. Zimą nie polecam"