Gabriella

"Byliśmy goscmi na urodzinach. Zaczynając od tego, że przy ustaleniu szczegółów imprezy kierownik chciał wyciągnąć jak najwięcej kasy totalnie za wszystko, nie chcial pozwolić przynieść własnego tortu. Mimo wziecia ciasta z sali trzeba zaplacic talerzykowe. Na sali 3 imprezy na 4 osoby z obslugi, ktore nie ogarnialy, az tylu imprez. Obsługa niczym nie zainteresowana, nic nie ustalone co najpierw czy toast, czy tort czy ciasto. Ale ważne, że surówki wjechały na stół pierwsze (przed godziną 16, gdzie kolacja miała byc o 18). Obsługa sobie przypomniala o naszej imprezie 17.50, jak o 18 mieli podawać kolację. Tort zrobiony na 50 osób, został zmasakrowany przez obsługę totalnie. Wykrojonych zostało 30 polporcji (cześć osób dostała gore tortu, a druga dol), następnie kelnerka wmawiała, że tortu nic nie zostało. Na szczęście na koniec imprezy się cudem odnalazł. Nic nie było uzupełniane na bieżąco, trzeba było biegać za kelnerkami i mówić, że ciągle czegoś nie ma. W toalecie zimno totalnie, brak ciepłej wody. Na sali przy imprezie z DJ na parkiecie ciągle dokładali do kominka. Jedzenie całkiem smaczne, ale przy całości wypada naprawdę słabo."

"Wstąpiłam do restauracji Gabriella na zimową herbatkę. Smak pomarańczowy. Dostałam taką o to pięknie prezentujący się napój. Herbatka miała duża ilość pomarańczy, wyczuwalny smak imbiru. Obsługa miła, życzliwa. Lokal pięknie przystrojony, romantyczny. W restauracji czysto, schludnie. Kominek tworzy niepowtarzalny nastrój."

"Byłam tu kilka razy w dość dużych odstępach czasu. Nie miałam żadnych zastrzeżeń aż do 26.05 2022. 10 osób, na początek nie ma dwóch pozycji obiadowych z menu. Rosół i zupa cebulowa z focaccią ( pozycja z menu). Zamiast focaccii w zupie są grzanki. Podobno podaje się tu je zamiennie o czym nie było wzmianki w menu i nikt nas się nie pytał co chcemy. Po interwencji już w czasie jedzenia drugiego dania odstajemy focaccię. Zamiast niskiego, miękkiego chlebka z chrupiącą skórką był rozdwojony cieniutki spod do pizzy. Drugie dania dostawaliśmy każdy indywidualnie, nie podano nam dań jednocześnie. Tak jakby każdy zjadał swój obiad sam. Makaron z krewetkami i małżami chłodny, po zwrocie do podgrzania wrócił prawie ciepły. Łosoś prawie surowy, gdyby miał krew byłby krwisty ( zwrot). Na nową porcję czekaliśmy bardzo długo. Pewnie ryba się rozmrażała. Polędwiczki i kluski podano w osobnych naczyniach. Placki węgierskie nie były świeże tylko odgrzewane. Z pewnością nie ma za co pochwalić kucharza"

"Wszystko bardzo dobre, już dlugo tak dobrej pizzy nie jadłem. Pozdrawiam"

"Bardzo polecam restaurację Gabriella, jedzenie naprawdę smaczne, polędwiczki z sosem borowikowym PYCHOTA , podobnie gorący deser Brownie. Wszystko świeże, elegancko podane. Lokal czysty zadbany z przyjemnością spędza się tu czas, p.Iwona i p. Denis uśmiechem witają gości. Właścicielom gratuluję takiego zespołu. Pozdrawiam...na pewno będę tutaj wracała i namawiała znajomych do odwiedzania tego miejsca."