Kuchnia na wynos Heleny Piskorskiej, Rubinkowo, 87-100 Toruń, Kujawsko-Pomorskie

"Bardzo dobre pierogi,reszta dań do dopracowania,trochę przypraw i będzie ok"

"Wraz z Partnerem zamówiliśmy 2x rosół + 2x schabowy z ziemniakami i kapustą. Niestety mamy po tym posiłku bardzo mieszane uczucia. Przede wszystkim rosołu w obu przypadkach było niecałe 400ml, a na Pyszne jest informacja, że powinno być 500ml. Nie ma możliwości, że "przez przypadek nalało się mniej", bo pojemniki były wypełnione w całości, czyli po prostu restauracja kupiła za małe pojemniki w stosunku do tego, co oferuje. Drugi problem to niedoprawienie potraw. Jedynie kapusta miała wyrazisty smak. Natomiast ziemniakom i schabowemu brakowało chociażby podstawowych soli i pieprzu. Rosół też był niedoprawiony i tu nawet dodanie soli i pieprzu nie do końca pomogło, bo po prostu sam wywar był "cienki", bez wyrazu. Na plus duży rozmiar porcji drugiego dania - odpowiednia ilość ziemniaków i ogromny kotlet schabowy o kruchej konsystencji. Jedzenie szybko przyjechało - w 40 min. Nie wiem, może za jakiś czas spróbujemy ponownie zamówić z Kuchni na wynos, bo powyższe wady to drobne sprawy, które da się łatwo naprawić i mam nadzieję, że restauracja to zrobi :)"

"Pyszne pierogi. Bardzo smaczne dania obiadowe. Otwarta kuchnia, widać jak miłe panie przygotowują dania. Z pewnością najsmaczniejsze obiady na Rubinkowie."

"Wbrew pozorom, zamówienie pierogów w sobotę okazało się nierealne - mają catering. Schabowy o rozmiarze patelni był nieco przypalony, mięso nieco tłuste. Ziemniaczki, z surówek do wyboru jedynie kapustka - taka sobie. Wydane sprawnie, ale bez szału."

"Na miejscu zdjąłem pomidorową z makaronem własnej produkcji, kotleta schabowego z kapusta i puree- 11/10 w szczególności kapusta była… obłędna. Na wynos wziąłem rybkę oraz pierogi: ukraińskie i z mięsem (wołowina)… Rybka idealnie przyprawiona, pyszna! Pierogi wziąłem do ugotowania w domu, zgodnie z instrukcja, która otrzymałem- do osolonego wrzasku gotować 3/4 min po wypłynięciu na powierzchnie i… z mięsem chyba najlepsze jakie w życiu jadłem, ukraińskie klasa sama w sobie w dodatku robione przez rodowitą Ukrainkę Panią Marie (podsłuchałem)! Jeśli mam się do czegokolwiek doczepiać to to, że jedzonko na miejscu jest na jednorazowych talerzach ale jak sama nazwa wskazuje „kuchnia na wynos” ;)) Bardzo duża ilość zamówień wg mnie powinna pracować tam jeszcze jedna osoba aby personel się nie zajechał i utrzymał poziom. Do zobaczenia niebawem!"