Park Wodny Nemo – świat rozrywki w Dąbrowie Górniczej

"Fajnie, że związano problem z kluczykami, które ciągle się zacinały ale ostatnio woda jest tak zimna, że dziecko nie chce wchodzić i pływać a zawsze było ok. Ceny jak za taki "standard" za wysokie. Zawsze lubiliśmy ten basen. Teraz szukamy alternatywy."

"Dałem 4 porównując standardy z obiektami w Rudzie Śl., Tarnowskich Górach, Tychach i kilku innymi miejscami na Śląsku. Na plus: jest ładnie, czysto, sporo atrakcji dla dzieci, aktywni ratownicy bez smartfonów w rękach. Plus też dla Pani bileterki za udzielenie podstawowych informacji co gdzie jak i sympatycznej Pani z saunarium za objaśnienie zasad (byłem tu pierwszy raz). Mocną stroną są sauny różnego rodzaju, wypoczywalnia, studnie, ogródek zewnętrzny, i basenik na zewnątrz. Całość utrzymana w ładnym stylu i obowiązuje beztekstylność. Można potrenować na basenie sportowym, z rekraacyjnego wypłynąć na zewnątrz, do tego hydromasaże itp. Maja też restaurację dość nawet obleganą . Na minus: zjeżdżalnie nieczynne bo za zimno chyba, problem z wyjazdem z parkingu (trzeba wrócić do kas "aktualizować" bilet parkingowy). Ogólnie jest ok."

"Na plus: - ciepla woda w jacuzzi - bardzo miła pani ratowniczka (młoda, zza wschodniej granicy) Na minus: - basen czynny od 9 a zjeżdżalnie (dwie z trzech, trzecia wogole nie działa) uruchomione dopiero 10:30 "bo zamarzły". Nie można było wczesniej puścić wody i odmrażać? Cena oczywiscie bez zmian - jak poszedlem do kasy pytac o zjezdzalnie to ratownik (facet) zaczął opierdzielać dzieci po ukraińsku, dzieci nie wiedzą o co chodzi. Drugi wygonił dzieci z basenu o glebokosci 130cm "bo za małe", a syn ma 150cm wzrostu i kartę pływacką... - zimno w szatni, zimno pod prysznicami, dość zimno na hali - ceny jak za prawdziwy aquapark tymczasem jest to obiekt wielkosci basenu miejskiego w Tychach. - jeśli dziecko ma poniżej 10 lat to na zjeżdżalni może jechać tylko z rodzicem. Jest to bzdura bo osiąga się wtedy znacznie większą prędkośc i tak naprawdę jest bardziej niebezpieczne Ogólnie infrastruktura jak za tą cenę daremna, chamstwo i wyżywanie się na dzieciach. Pojechałem bo akurat zamknęli aquapark w Tychach ale więcej nie wrócę. Mogłem jechac na miejski"

"Bardzo fajne miejsce dla rodziny. Pamiętać jednak trzeba o tym że dzieci raczej powinny umieć tu pływać bo głębokość wszędzie to 130 cm. Jest tam dużo ratowników. Znajduje się tu moc atrakcji wodnych wewnątrz i na zewnątrz. Zjeżdżalnie wodne oraz rzeka, dmuchańce, zjeżdżalnie dla maluchów i wiele innych. Basen ma ciepłą i przyjemną wodę. Bardzo polecam."