Naprawa pralek i zmywarek Białystok Marek Wieremiejko

"Oszuście oddaj pieniądze ludziom które pobrałeś i roboty nie wykonałeś"

"Stanowczo nie polecam. W zasadzie zapłaciłem za przyjazd serwisanta który stwierdził że zmywarka jest zepsuta. Serwis polegał na zresetowaniu zmywarki( co zajmuje jakieś 3min i można zrobić to samemu). "Fachowiec" wycenił swoją pracę na 70zł. Radzę omijać szerokim łukiem!"

"Przyznam szczerze, że dawno nikt tak mnie nie wk... brakiem profesjonalizmu, ale od początku. Prawie dwa tygodnie temu dzwoniłem do człowieka w sprawie pralki, podałem model i sam zasugerowałem, że to najprawdopodobniej programator. Pan odpowiedział, że ok może przyjechać, ale prosi o kontakt w przyszłym tygodniu, bo ma dużo pracy. Pomyślałem sobie - super! Dużo pracy znaczy fachowiec. Dopytałem tylko czy jeżeli to programator to jest sens naprawiać (to chyba normalne pytanie?) i jaka mniej więcej będzie cena. Pan odpowiedział, że między 200 a 300 zł. Po takiej odpowiedzi stało się oczywiste, że lepiej poczekać te 1,5 tygodnia i naprawić to zamiast wydawać na nową pralkę. Umówiłem się z Panem na pierwszy możliwy termin, czyli jak to zwykle bywa w godzinach pracy i Pana i niestety również moich, wziąłem pół dnia urlopu i czekałem na naprawę urządzenia. Lekkie opóźnienie w przybyciu, poprzedzone telefonem, to jedyny plus jaki można postawić przy tej "naprawie". Otóż, wyobraźcie sobie, że Pan przyszedł, uruchomił pralkę dwa razy, stwierdził, że to (uwaga!) programator, poszperał w necie i powiedział, że sam programator kosztuje ponad 600(!) zł, więc naprawa chyba nie będzie opłacalna. Spędził w mieszkaniu dosłownie 5 minut (łącznie z odebraniem telefonu od innego Klienta i porozmawianiu z nim o ewentualnej naprawie) i za wizytę zażyczył sobie 70 zł (!), nie robiąc absolutnie nic. Boże chroń nas przed takimi fachowcami. To chyba od początku była ustawka, żeby za bezdurno po prostu przytulić parę złotych. Szkoda kasy, zmarnowanego czasu i wykorzystanego urlopu. ZDECYDOWANIE NIE POLECAM i... ...Lecę szukać nowej pralki.... p.s. oczywiście żadnego dokumentu za tę "fachową usługę" nie dostałem."

"Nie polecam Telefonicznie podałem markę i model pralki oraz usterkę (wymiana łożyska bo chuczy ) pan podał cenę usługi 300 ok zaprosiłem na naprawę. Przyjechał zajrzał i rzekł nie da się należy się 60 zł za dojazd. Szok Nie polecam takich "fachowców "którzy zarabiają na dojazdach . Ale dobry pomysł na biznes nic nie umiem przyjadę i zapłać za nic."