Pan Kornik K. Rydzewski, M. Arciuch s.c.

"Niestety nie polecam zakupu wedzarni drewnianej,zle spasowane i mokre drewno z ktorego zostala wykonana zle wplynelo na 1 wedzenie.Dodatkowo podczas wedzenia wyplywajaca zywica ,uzyte tanie materialy,cwaniactwo ze strony sprzadajacych i nie mila obsluga!!!!!!!!! porazka!!"

"Śliczna, zastanawiałem się nad drewnianą i metalową. Wybrałem elektryczną i wam powiem jedno po przeliczeniu kosztów wyszło że taniej jest mi na elektrycznej a do tego nie musze pilnować jej. :) Jednak warto było dopłacić i mieć spokój a wędzonki pyszne."

"Wędzarnia ok. Szybki czas dostawy zamówiona w poniedziałek dostarczona kolejnego dnia . Bardzo miła pani obsługująca klientów tel. Jeden mały minusik metalowa podstawa mogła by być solidniejsza ( grubszy materiał ). Ogólnie jestem zadowolony pozdrawiam."

"Ogólnie wędzarka bardzo dobrze przemyślana ale cena w stosunku do jakości niestety nie idzie w parze,drewno to zwykły świerk z Polski a nie tam jakiś skandynawski ponadto drewno ma siniznę i pęcherze żywiczne przy wędzeniu żywica wycieka na mięso, bardzo drogi produkt ,drugi raz bym tego nie kupił.Palenisko zrobione ze zwykłej cienkiej blachy a cena za palenisko 999zł i wysyłka 120 zł gdzie jak dowiadywałem się u przewoźnika to wysyłka półpalety o wadze do 33kg kosztuje 40zł tak firma naciąga klientów. Szczerze to taniej wybudować wędzarnię z cegieł klinkierowych a deski zamówić u stolarza.Nie polecam."

"Wędzarnia kupiona w prezencie dla rodziców zapaliła sie przy użytkowaniu. Po długotrwałej walce z producentem, który swoją drogą był bardzo niekulturalny, spalone części zostały wymienione. Niedługo póżniej wędzarnia zapaliła się drugi raz i doprowadziła do pożaru domu! Widziałam komentarze innych użytkowników wędzarni Pan Kornik, których urządzenia również się zapaliły. Producent w odpowiedzi napastliwie sugeruje, iż powodem jest nieprawidłowe użytkowanie. Rodzice czyścili wędzarnie dokładnie po każdym użyciu, bardzo o nią dbali i użytkowali zgodnie z instrukcją producenta. Zdecydowanie przestrzegam i nie polecam! To naprawdę cud, że nikomu nic się nie stało. Jestem oburzona, że ludzie bez wystarczającej wiedzy o produkcie "projektują", produkują i sprzedają wadliwe i niebezpieczne w użytkowaniu wędzarnie."