Przedszkole i żłobek Bocianowo Prusa 35, 83-330 Żukowo, Pomorskie
Informacje
Przedszkole i żłobek Bocianowo to idealne miejsce dla najmłodszych dzieci w wieku od 3 miesięcy do 6 lat. Jesteśmy innowacyjnym przedszkolem i żłobkiem, które umiejscowione jest w pięknej okolicy Żukowa na ulicy Prusa 35. Nasze przedszkole to miejsce, gdzie dzieci odkrywają świat poprzez zabawę, edukację i rozwijanie swoich zdolności. Dbamy o rozwój emocjonalny i intelektualny dziecka, tak aby stało się w pełni świadomym i kreatywnym człowiekiem.
Nasi wykwalifikowani nauczyciele opiekują się dziećmi z pełnym zaangażowaniem i odwagą. Mamy bogate doświadczenie w pracy z dziećmi w różnym wieku. Naszym celem jest stworzenie przyjaznej atmosfery, która pozwoli naszym małym podopiecznym poczuć się bezpiecznie i cieszyć się swoim czasem spędzonym w przedszkolu.
Nasza oferta edukacyjna jest bardzo różnorodna. Wszystkie zajęcia prowadzone są przez profesjonalnych nauczycieli, którzy dbają o rozwój umiejętności dziecka w każdej dziedzinie – językowej, matematycznej, artystycznej oraz ruchowej. Staramy się wykorzystywać najnowsze metody i technologie edukacyjne, tak aby nasi podopieczni byli gotowi do rozpoczęcia nauki w szkole.
Nasza placówka to również doskonałe miejsce dla przyszłych mam i tatusiów. Nasz żłobek zapewnia opiekę dla maluchów już od 3 miesiąca życia. Nasza oferta jest elastyczna i dostosowana do potrzeb rodziców, co pozwala na skomponowanie planu zajęć dostosowanego do indywidualnych potrzeb i życzeń.
Zapraszamy serdecznie do zapoznania się z naszą ofertą, która jest przede wszystkim skierowana do rodziców, którzy chcą zapewnić swoim dzieciom najlepsze warunki do rozwoju i nauki. Przedszkole i żłobek Bocianowo to idealne miejsce dla tych, którzy chcą, aby ich dziecko rozwijało się w przyjaznym i bezpiecznym środowisku.
Zdjęcia
Godziny otwarcia
Poniedziałek:
06:00 - 17:30
Wtorek:
06:00 - 17:30
Środa:
06:00 - 17:30
Czwartek:
06:00 - 17:30
Piątek:
06:00 - 17:30
Sobota:
Weekend
Niedziela:
Weekend
Opinie
"Najgorsze przedszkole z jakim miałam kiedykolwiek do czynienia. Przedszkole nie dba o dzieci tylko idzie na ilość. Odkąd zmieniła się dyrektorka przedszkole całkiem podupadło. Dyrektorka nic nie wie o co się ją zapytać i ze wszystkim ma problem."
"Zaletą przedszkola jest własna kuchnia, duże przestronne sale jak i dodatkowe atrakcje np. plac zabaw z piłkami, grota solna, sala doświadczania świata. Wykwalifikowana kadra."
"Z perspektywy czasu chcę napisać o minusach przedszkola, które niestety są i chyba niewiele się zmieniło. Oto one: - plac zabaw jest położony tuż przy głównej drodze - jest to bardzo duże przedszkole, więc ryzyko potencjalnych chorób jest większe zwłaszcza, że rodzice przyprowadzają chore dzieci, co słychać w szatniach. - dzieci mało czasu przebywają na świeżym powietrzu i chętniej są zaprowadzane na salę z kulkami niż na zewnętrzny plac zabaw. Owszem w okresie jesienno -zimowym dominują dni gdy jakość powietrza przy przedszkolu jest fatalna, ale bywało, że nawet w ładne dni dzieci w ogóle nie wychodziły na zewnątrz. - irytowało mnie odpuszczanie cotygodniowych zajęć w grocie solnej lub zajęć z gimnastyki, która jest w podstawie programowej. Niestety o tym, że zajęcia się nie odbędą rodziców się nie informuje. Bywało często, że dziecko było w grocie solnej lub gimnastyce tylko raz w miesiącu. A jeśli gimnastyka już była to nie w sali gimnastycznej tylko w ich salce, gdzie dzieci nie miały szansy ani się wybiegać ani nawet rozprostować rąk, więc nie można tego nazwać gimnastyką. Zdarzało się, że zajęć z rytmiki też nie było i też nic wcześniej o tym nie wiedzieliśmy. - Ale największym minusem jest jedzenie. Mimo nowoczesnego budynku i nowoczesnych pieców w kuchni, menu zatrzymało się 20 lat wstecz. W mediach trąbi się, że sklepowe wędliny są czynnikiem rakotwórczym zaraz po papierosach, że dzisiejszej wieprzowiny nie powinno podawać się małym dzieciom z uwagi na znikome wartości odżywcze i właściwości kancerogenne. A mimo to mocno przoduje ten najgorszy rodzaj mięsa. Na kanapkach królują wszelakiego rodzaju szynki, szynki konserwowe, pasztety mięsne, kiełbasa, sery topione. W zupach znajdziemy kiełbasę, o której często nie przeczytamy w menu. Dieta skomponowana jest głównie na białej mące i nabiale. I mimo posiłków ubogich w warzywa w tygodniu serwowane były obiady takie jak np.: naleśniki z twarogiem i dżemem (czy nie można zrobić smacznych naleśników z warzywami?) placki ziemniaczane z cukrem lub inne placki na słodko. Hitem były parówki, flipsy, ciastka albo pizzerinki (chleb z roztopionycm serem – nawet pizza jest zdrowsza bo ma w sobie chociaż sos pomidorowy). W cotygodniowym jadłospisie tajemnicą owiane były też nazwy i pochodzenie ryb serwowanych w piątek. Może dlatego, że ryby z morza bałtyckiego nie są wskazane dla małych dzieci. A może chodzi o najtańszą pangę, tilapię lub inne hodowlane paskudztwo. Mam wrażenie że dużo korzysta się z półproduktów i puszek np. zupy krem z kukurydzy, groszku. Patrząc na samochody pod przedszkolem myślę, że ludzie byliby w stanie zapłacić większe pieniądze za posiłki gdyby były zdrowe. Niestety nie mają wyboru bo własnych posiłków do przedszkola przynosić nie można. W ten sposób skazują swoje dziecko na niezdrowe jedzenie, kształtowanie niezdrowych nawyków żywieniowych przyczyniając się mimo woli do rozwoju chorób cywilizacyjnych. U dzieci znajomych w prywatnym przedszkolu serwuje się warzywa do każdego posiłku, razowe pieczywo, a na kanapki mi.in. pieczoną pierś z kurczaka a koszt jedzenia do 13 zł/ dzień – czyli można. I błagam kucharki: nie dodawajcie kiełbasy do zupy, wrzućcie udko kurczaka lub łyżkę oleju-niech będzie zdrowsza, zupę najlepiej zagęszczać warzywami."
"Bardzo miły personel ciekawe zajęcia dla dzieciaków dużo zabawy połączonej z nauką bardzo polecam"
"Miły personel. Dobry program edukacyjny.Przedszkole realizuje program o profilu przyrodniczym."
Katalog firm, placówek i usług w Gdyni
⭐ referencja biznesowa 🔍 usługi wyszukiwania ☎ informacje kontaktowe 🕒 godziny pracy ✍️opinie 🌍 mapa miasta 📷 zdjęcia