Restauracja Chmielna by Grzegorz Labuda Chmielna 26, 80-750 Gdańsk, Pomorskie
Informacje
Restauracja Chmielna by Grzegorz Labuda to miejsce, gdzie gastronomia spotyka się z historią. Położona w samym sercu Gdańska, przy ulicy Chmielnej 26, restauracja ta cieszy się popularnością zarówno wśród turystów, jak i lokalnych mieszkańców.
Wnętrze restauracji łączy w sobie tradycyjne i nowoczesne elementy, dzięki czemu tworzy wyjątkową, klimatyczną atmosferę. Menu opracowane przez szefa kuchni Grzegorza Labudę, to połączenie smaków kuchni polskiej oraz międzynarodowej. Wszystkie dania są przygotowywane z najwyższej jakości składników, co gwarantuje nie tylko wyśmienity smak, ale również zachwyci najbardziej wymagające podniebienia.
Restauracja Chmielna by Grzegorz Labuda to również doskonałe miejsce na organizację eventów oraz przyjęć okolicznościowych. Klimatyczna przestrzeń sprzyja organizacji romantycznych kolacji, uroczystych bankietów oraz spotkań biznesowych.
Zachęcamy do odwiedzenia naszej restauracji i skosztowania naszych wyjątkowych dań. Nasza restauracja to doskonałe miejsce na spędzenie miłego wieczoru z rodziną i przyjaciółmi w wyjątkowej atmosferze.
Zdjęcia
Informacje kontaktowe
Chmielna 26, 80-750 Gdańsk, Pomorskie, Polska
Godziny otwarcia
Poniedziałek:
Weekend
Wtorek:
16:00 - 22:00
Środa:
13:00 - 22:00
Czwartek:
13:00 - 21:00
Piątek:
13:00 - 22:00
Sobota:
13:00 - 22:00
Niedziela:
13:00 - 20:00
Opinie
"Tu naprawdę można odpocząć. Zrelaksować się i oczywiście coś zjeść. Sprzyja temu nie przeładowany wystrój wnętrza, elegancki w nowoczesnym stylu, bez zadęcia, i te kolory! Brązy, wiśnie, minimalnie czerń i złoto. Trafiliśmy też na panią, pracującą tam jako kelnerka, która idealnie wkomponowała się w nasz slownastrój. Była to tylko jednorazowa wizyta, więc będzie dotyczyć konkretnych dań i tego, co nas interesowało. Polecamy wypiekany tam chleb - wilgotny, lekko klejący, ale nie ciężki, i nie rozpadający się. Po prostu taki jaki powinien być. Lemoniada agrestowa również pyszna. Fajny wybór lokalnych piw, Amber. Pszeniczniak rządzi. Taki pomiędzy piwem pszenicznym, a klasycznym. Innych napitków też dostatek. Co do karty, to plus za cztery rodzaje tatara!!! Świetnie w karcie wygląda też pstrąg z Zielenicy. A co do dań zamówionych przez nas, to patelnia owoców morza dla dwóch osób i burger, dajemy 5 i 4. Patelnia rzeczywiście wystarcza albo dla dwóch osób do wina jako przystawka lub dla jednej bardzo głodnej osoby, jak w naszym przypadku. Bardzo smaczna. Burger z frytkami... No cóż, zestaw wymaga poprawki. Na początek warto poprosić, żeby podano gorący, tak jak i frytki. Ale był jadalny. Czyli nie najgorzej. Podsumowując, wyszłyśmy zadowolone."
"Genialne miejsce na romantyczną kolację. Tatar że strusia, comber z muflona i łosoś a'la Wellington niszczą kubki smakowe, coś co zapada w pamięci-swoiste kulinarne dzieła sztuki. Wielki szacun dla szefa Artura."
"Jakiś czas temu gościłem w tym miejscu. Restauracja z wyglądu ładna ale o gustach się nie dyskutuje. Serwowane dania były bardzo dobre. Jak widać dania prezentują się dobrze a porcje są odpowiednie jeśli zamawia się przystawkę i mały deser. Ja zamówiłem szparagi w sosie berneńskim. Szparagi pyszne, nie włókniste. Jako danie główne zamówiłem kwiat bananowca z koleslawem i frytkami. Był bardzo dobry. To dość egzotyczne jedzenie ale w smaku europejskie. Odjąłem gwiazdke za dwie rzeczy. Nie podano żadnego czekadelka mimo, że na przystawkę nie czekałem długo. Drugi mankament to niemożność dania napiwku przez płatność kartą. Tak czy inaczej POLECAM to miejsce."
"Miejsce eleganckie, przestronne. Obsługa bardzo w porządku. Jedzenie bardzo smaczne, ale jak to często bywa w takich miejscach, nie przesadnie duże. Wystarczające, to adekwatne słowo. Spędziliśmy czas bardzo fajnie. Ale na litość, nie proponujcie coli do zacnych single maltów!;) byłoby też cudownie, gdyby szkło pasowało do takiej whisky, a nie do Jasia wędrowniczka:) wiem, czepiam się;)"
"Zaczęliśmy od przystawki dla dwojga. Otrzymaliśmy talerz mięs całkowicie bez smaku, nawet nie były słone, 2 całkiem dobre serki podane z 4 krakersami zaserwowanymi w „stajence” które miały wystarczyć do całego dania. Koszt 79 zł daje do zastanowienia czy to już całość zamówienia i czy czekać dalej. Następnie fish&chips. Ryba ok, świeża. Panierka słaba, bez smaku. Coleslaw nie zachęca ma za dużo pieprzu nie czuć podstawowych składników sosu. Jedynie frytki ratują sytuacje aczkowiek na frytki to mogę iść do restauracji Złote Łuki (mc donalds) Ogólnie podsumowując nie jest to całkowite dno, bo produkty są świeże, natomiast cena jest nieadekwatna do tego co restauracja zapewnia jakościowo jak i ilościowo. Prowadząc kuchnie na tym poziomie byłoby mi wstyd firmować ją swoim nazwiskiem. Niestety z tego co widać po komentarzach właścicielom nie brakuje środków aby wykupić płatne i nierzetelne opinie."
Katalog firm, placówek i usług w Gdyni
⭐ referencja biznesowa 🔍 usługi wyszukiwania ☎ informacje kontaktowe 🕒 godziny pracy ✍️opinie 🌍 mapa miasta 📷 zdjęcia