Checz Kole Szperka Morska 42, 81-196 Rewa, Pomorskie

"Na rodzinny obiad w 4 osoby wydaliśmy 470zl, ze sporym napiwkiem... ze smaków byliśmy zadowoleni, natomiast nie polecam kupować tam ryb, żona z łososia w sosie musztardowo czosnkowym zadowolona (nie moje smaki), natomiast ja zamówiłem turbota, zapłaciłem za niego w rachunku 50zl, tyle że filet tej ryby miał grubość nieco ponad 2mm, za to rybka mieściła się w dłoni... jak czymś takim można się najeść? I tyle wydać... za ości właściwie. Ryba nawet nie miała wymiaru ochronnego który wynosi 30cm dla tego gatunku ryby. Gdyby nie to że żona mnie powstrzymała, to kazałbym to zabrać ze stołu, w normalnych warunkach nie zapłaciłbym za to złotówki."

"...czasem cztery to nie pięć, ale czasem dobre cztery jest lepsze, niż nieszczere pięć... Jesteśmy wyczuleni na pewne aspekty, może większość z was tego nawet nie zauważy, ale są wśród was osoby specyficzne, pamiętajcie o tym... Pierwsze pół gwiazdki mniej dajemy za, no cóż zapach toalety przy wejściu do restauracji, dobrze, że jest tam czysto i używa się odświeżacza, ale zostawianie otwartych drzwi nie przynosi dobrego wrażenia na wejściu. W dobrej knajpę chce się od wejścia czuć zapach dobrego jedzenia a nie kostki do toalety. Drugie pół gwiazdki związane jest z jednym daniem. Dorsz zapiekany z ziemniakami i boczkiem - dorsz jest super, ale jest zbyt mało aromatyczny, chodź widać w daniu rybę to nie czuć jej w ogóle. Wszystkie dodatki zabiją smak ryby - a to za nią płacimy w daniu nad morzem? I to tyle z minusów. Poza tym wszystko super, obsługa na bardzo wysokim poziomie, pomocni i uśmiechnięci. Zupa śledziowa mega, śledź z pigwą rewelacja, dorsz w cieście wyśmienity, flądra z mulami palce lizać kawka i ciasta też wyborne. Oceniamy jedynie cześć gastronomiczną, w hotelowej nie byliśmy."

"Restauracja oferuje pyszne jedzonko, klientów nie brakuje, a to mówi samo za siebie. Jednej tylko rzeczy nie mogłam zrozumieć - jest chłodny dzień stycznia, a do restauracji wszystkie drzwi pootwierane na oścież ( te od strony frontu i te od plaży). Kiedy poprosiłam by zamknięto bo jest przeciąg, to owszem zamknięto, ale te od frontu, a szerokie drzwi od plaży dalej otwarte jak w największe upały. Ludzie siedzą ciepło poubierani, ale nikt nie zamknie tych drzwi. Kompletnie psuło to nastrój. Skończyło się tym, że siedziałam przy stole nakrytym eleganckim obrusem, przede mną talerz ciepłego choć nie gorącego niestety, acz bardzo dobrego w smaku żurku, a ja musiałam zarzucić na plecy kurtkę bo inaczej zwyczajnie bym zmarzła. Polecam tą kuchnię, ale nie w okresie zimowym."

"Rewelacyjne miejsce. Śniadania w cenie pokoju pyszne, duże i bardzo różne opcje do wyboru, również wegańskie. Pokój nieduży, ale czysty, ładnie urządzony, łazienka super. Trochę cienkie sciany i nie ma opcji z osobnymi łóżkami, ale taras wynagradza wszystko. Jedliśmy śniadanie i kolację, rewelacja, duże porcje, świeże składniki, obsługa na 5+. Zresztą jadłam tu nie pierwszy raz, ale pierwszy raz zdecydowałam sie ni cowac i pewnie wrócę. Lokalizacja warta każdej drogi."