Fabryka Formy Tychy

"Zdecydowanie nie polecam tego miejsca. Głównie z powodu beznadziejnego podejścia do załatwienia reklamacji w przypadku utraty zdrowia i braku wizyt w klubie (rozmowa sztampowymi formułkami wytnij-wklej oraz notorycznych awarii sprzętu, który czeka po kilka tygodni na naprawę."

"Świetny klub z przyjazną atmosferą. Jedyny minus to brak sauny. Sprzętu jest wystarczająco dużo, chociaż ja osobiście zamiast wrzucać tyle bieżni, rozszerzył bym strefę wolnych ciężarów, bo jednak czasami trzeba czekać aż się zwolni stanowisko. No ale to jest tylko moje skromne zdanie ;)"

"Miła atmosferą super sprzęty bardzo nowoczesny. Zaletą długo czynne i super cena. Możliwość uczestnictwa od 13lat pod nadzorem rodzica. Na miejscu suplementy i odżywki. Polecam"

"Celowo przedłużają okres wypowiedzenia żeby z każdym miesiącem pobierac opłaty. Wypowiedzenie złożone 2 miesiące temu zostało odrzucone. złożyłem kolejne po miesiącu z miesięcznym wypowiedzeniem i u tych specjalistów z fabryki formy miesięczne wypowiedzenie trwa 2 miesiące oczywiście kolejne pięniądze za karnet zostały pobrane. Musze dzwonić do banku i zablokować automatyczne pobieranie pieniędzy bo tak będa pobierać do końca trwania umowy pomimo tego że umowa zezwala na wypowiedzenie ( opcja droższa w abonamencie ) Absolutnie nie polecam uczęszczać do tej siłowni chyba że chcemy płacić do usr... śmierci!"

"Siłownia porażka. Brakuje hantli, linki na bramach zrywają się średnio co miesiąc/dwa, a na ich naprawę czeka się również miesiąc/dwa. Podejście do klienta, na poziomie „mamy was w du*ie”, brak informowania klientów o planowanych pracach/remontach. W ciągu ostatnich 6 miesięcy, prysznice w męskiej toalecie były nieczynne średnio raz w tygodniu w przeciągu miesiąca. Teraz kolejna naprawa, bo nie potrafią zatrudnić poważnej ekipy remontowej. Przykład z wtorku 20.12, gdzie przed treningiem nie było żadnej informacji o zamknięciu prysznicy, kończę trening idę do szatni, a tam kartka mówiąca o tym, że od 19.12 do 23.12 prysznice są nieczynne. To jest kpina, jakie macie podejście do klienta i jaki jest u was przepływ informacji. Sprzątaczki, które sprzątają W TRAKCIE trwania zajęć, które jeżdżą mopem i odkurzaczem pomiędzy ćwiczącymi to nieśmieszny żart. Nie wspominam już o tym, że sprzątaczki głęboko mają naszą prywatność i sprzątają w momencie, gdy ludzie się kąpią i przebierają. Blisko trzy lata przymykałem na to oko i zwracałem uwagi obsłudze i informowałem o problemach, jednak jak ująłem to na początku, macie nas wszystkich klientów „w du*ach”.Chwalicie się, że jesteście jedną z największych sieci siłowni w Polsce, a naprawdę nie dorastacie obsługą i sprzętem przysłowiowej siłowni u Pana Mirka. Zdaje sobie sprawę, że ta opinia nic nie wniesie i pewnie nic się nie zmieni, ale jeśli mogę komuś z was odradzić to odradzam i kompletnie NIE POLECAM!"