DajMi Sushi Juliusza Słowackiego 8, 23-200 Kraśnik, Lubelskie

"Sushi bardzo dobre. Ramen z tofu pycha. Smażony makaron udon rewelacja. Mąż polubił sushi. Zawsze zamawiamy herbatkę i zawsze jest pyszna. Ceny spore ale jedzenie bardzo dobre. Zauważyłam, że dużo negatywnych opinii jest na temat dowozu. Dlatego najlepiej przyjść osobiście. Daję cztery gwiazdki ponieważ atmosfera jest drętwa, brak muzyki. Wystrój nie powala, brak klimatu. Brakuje mi typowo japońskich deserów typu mochi."

"Świeże, smaczne, szczerze polecam. ***** Co jakiś czas na dowóz zamawiam z kraśnickiej DajMi Sushi sushi, ramen , krewetki w temperaturze . Wczoraj zaś w towarzystwie wybrałam się by na miejscu z jeść. Po raz kolejny jestem zachwycona oferowanymi daniami, które jak dotąd zawsze były świeżutkie, a głównie zachwycona jestem pysznymi rybami -uwielbiam ryby surowe i poddane obróbce cieplnej choć te surowe to rozkosz dla mojego podniebienia- i w DajMi Sushi za każdym razem serwują świeżutką, smaczną o swoistym smaku rybę. Z wielką przyjemnością polecam krewetki w tempurze...tempera- palce lizać :delikatna, jaśniuteńka, pięknie podana .Ryż świetnie ugotowany, dopracowany smakowo, i wszystko świetnie podane. Obsługa dyskretna, miła, służąca radą. Polecam Was gorąco."

"To chyba jakiś żart, ostatnio wybraliśmy się z kolega na sushi do tej o to knajpy. Na wejściu zostaliśmy zmierzeni wzrokiem całkiem Jakbyśmy zabłądzili. Począwszy od brudnego stolika, brak napoi czy brudne szklanki macane przez kelnera za brzeg, poprosiłam o nowa czyta szklankę to kelner jakby nie zrozumiał i zaczął ja ponowienie macać i oglądać czy aby napewno jest brudna… Łososia w sushi totalnie za mało! Reszta poprawnie. Powinniście wyrzucić tego pseudo kelnera bo robi złą renomę, koleś jakby niespełna umysłu."

"Przyszłam tu z kolegą, z polecenia znajomych. Niemiło nas zaskoczyła wielkość lokalu, trochę mało miejsca i stolików. Po chwili podeszła do nas przemiła kelnerka, zdecydowaliśmy się na mięsny ramen i set sushi. Okres czekania dość średni, około 20 minut. Jednak smak wynagradzał wszystko! Ramen był klarowny, subtelny w smaku, osobiście dodałam sosu sojowego co polepszyło jego smak, nastomiast dodatki to rewelacja. Idealna kompozycja smaku, zwłaszcza kurczak w ramenie który był wspaniale doprawiony. Postanowiliśmy domówić herbatę, niestety nie było matchy więc zdecydowaliśmy się na wiśniową i truskawką. Muszę przyznać że herbata była szokiem dla kubków smakowych, aromatyczna, słodka, zwłaszcza wiśniowa była czymś cudownym. Do tego postawa obsługi która dopytywała się jak nam mija czas i czy wszystko w porządku, widać prawdziwe przejęcie klientem. A teraz przyjdzie czas na danie wieczoru czyli sushi - osobiście jestem zachwycona. Świeże, pięknie podane, kwitesencja całej restauracji. Ceny - dobre. Po ramienie ledwie mogliśmy się ruszać, dojedzenie jego było wyzwaniem, naprawdę syte duże porcje. Lokal mimo że bardzo mały - bardzo przytulny, dobrze umeblowany, ciekawym zjawiskiem jest to że sushi połowicznie robi się na naszych oczach. Minusem jest mała łazienka z zepsutym i zacinającym się zamikiem, jednak w tym morzu wspaniałości nie przeszkadza to. Wrócę na pewno tutaj z większą grupą ludzi, serdecznie polecam każdemu."