Hotel Willowa

"Typowy lokal, sympatyczna obsługa, smaczne potrawy."

"Omijać szerokim łukiem. Pajęczyny na sufitach, śniadanie to jakiś absurd za 25zl z pyszne pl, zimna jajecznica, frankfurterki do tego pół pomidora i czerstwa bułka , jesz ze styropianowych pudełek , zapomniano o sztućcach .Ciągły hałas w nocy , jakieś stukanie "schabowych" o godz 3.00 nad ranem,czy prace remontowe ...tylko nie wiem czego. Obiekt do gruntownego odświeżenia. Materace na łóżku pożółkłe, problematyczne zakwaterowanie o godz 13.00. Ręczniki dość mocno już zużyte. Ogólnie bardzo słaby hotel, na pewno w nim nie wypoczniecie."

"Hotel po zmianie właściciela stracił na jakości. Plusem jest na pewno stosunek ceny do jakości. Wilki minus - brak śniadań na miejscu, można co prawda zamówić śniadanie, które dowozi firma zewnętrzna, ale się spóźniają, więc nie ma to sensu. Dobra restauracja na parterze."

"Oprócz tego, że Pani na recepcji była bardzo miła, żadnych innych + hotelu. Pokoje w miarę czyste, ale co było karygodne to to, że dwie noce z rzędu obcy ludzie wchodzili mi do pokoju mając klucz od niego, jest to nie do pomyślenia !!! Państwo jak i ja byliśmy zdezorientowani, oni mieli klucz do mojego pokoju i normalnie do niego weszli, w środku nocy, ja w pokoju mam swoje prywatne rzeczy !!! Skąd mam więc teraz pewność że w momencie kiedy mnie nie było w pokoju nikt do niego nie wszedł i nie ruszał moich rzeczy ? Rozumiem raz, każdy jest człowiekiem może się pomyślić, ale dwa razy z rzędu ? NIE DO POMYŚLENIA!!!!!"

"Ogólnie sytuacja wygląda tak że mimo pijanych lokatorów i głośnych okrzyków kibiców uważam że hotel zasługuje na pochwałę i należy go docenić ponieważ na samym wejściu pachnie mango jakbyś leżał w Honolulu z latynoskami podającymi owoce. Na szczególną zasługuje również szampon o smaku owoców z rodziny pestkowców który sprawił że moje włosy są niesamowicie lśniące. Nie można także zapomnieć o pięknej pani z obsługi dzięki której oczko też było zadowolone ogółem polecam "