PLACKARNIA

"Plackarnia to ulubione miejsce mojego męża na krótkie wypady z kolegami po treningu. Mnie przeszkadza zapach, ale dałam się namówić na szybką kolację w niedzielny wieczór. Zamówiłam sałatkę z kurczakiem w orzechach. Niestety, wieczór niedzielny to nie jest czas na wypady do restauracji. Sałatka ewidentnie składała się z resztek warzyw jakie zostały po weekendzie :( Wiem, bo zamawiałam ją kilka tygodni wcześniej w środku tygodnia i wtedy wyglądała i smakowała dużo przyzwoiciej. Chyba w ramach rekompensaty za niedobór warzyw kurczaka polano mi obficie gęstym, tłustym sosem. Sam kurczak też nie grzeszył jakością, miał jakieś chrząstki. Jedynie ciepłe paluchy trzymały jakość. Chyba dam sobie spokój z tym miejscem, chociaż małż zjadł swoje placki ze smakiem i chwalił espresso :)"

"Jedzenie smaczne i adekwatne do swojej ceny. Pizza po prostu poprawna, ale bogata w składniki. Latem mają naprawdę zimne piwko, a jeśli chodzi o herbatkę to też na plus, bo w sporym kubku. Blisko miasteczka akademickiego, dostępny niewielki ogródek, sprawna obsługa."

"Odradzamy. Czas oczekiwania 40 minut, a zamówienie było gotowe, kiedy wychodziliśmy z lokalu. Wchodzimy po małych poszukiwaniach ponieważ lokal jest na partwrze w dużym budynku, w którym mieszczą się także inne punkty. Kelnerka podaje menu. Pytamy o placki i co można zjeść bez glutenu. Okazuje się, że w Plackarni obowiązuje dodatkowe menu bezglutenowe we wtorek i w czwartek. Super. Zamawiam pizze bezglutenową. Mega się cieszę bo dawno jej nie jadłam. Zamawiamy dzbanek soku....i czekamy. Czekamy 40 minut. I nic. Podchodzę do kelnerki pytam, kiedy możemy spodziewać się zamówienia. Kelnerka informuje, ze zadzwoni na kuchnie. Dalej czekamy. Po 5 minutach podchodze i pytam, czy coś wiadomo. Okazuje się, że kelerka jeszcze nic w tej sprawie nie zrobiła. Płacimy za sok i szykujemy się do wyjścia. Nagle kelnerka stwierdza, że zamówienie się znalazło i może na wynos. Tylko, jak na wynos kiedy za oknem 15 stopni C, a my wyszliśmy tylko na szybki obiad. Miał być to miły wypad i szybkie zjedzenie obiadu na mieście, a zakończył się kwasem i pustymi brzuchami. Szkoda."

"Co się stało? Rok temu zamówiłem u Państwa dwie pizze i byliśmy zachwyceni! Oboje stwierdziliśmy, że lepszej pizzy w Lublinie nie jedliśmy. Wczoraj zamówiliśmy również dwie ale na wynos. Ciasto niesmaczne! Gdzie jakieś składniki? Kucharz zapomniał dodać ? Rozumiem oszczędności i że są ciężkie czasy. Ale żeby aż tak? Żałujemy że nie sprawdziliśmy zawartości pudełka w lokalu. Ale nie spodziewaliśmy się aż tak nie miłej niespodzianki. Nie wróciliśmy z pizzami do lokalu gdyż zaproszeni przez nas goście byli głodni i stwierdzili ze to zjedzą. Jednak wstyd mi było im ja podać. Obsługa bardzo miła i sympatyczna. Jednak pizze tragiczne. Na zdjęciu pizza z kurczakiem, pomidorem i kukurydza? Gdzie te składniki?"

"Bardzo dobre sałatki oraz pizza. Zawsze ciepłe jedzenie i szybko podane. Herbata w dużym kubku co bardzo na plus. Obsługa bardzo miła natomiast czasami kelnerki mogłyby częściej zaglądać na salę. Szkoda że zniknęły śniadania. Ogólnie polecam :)"