Akpol Baby,

85-171 Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie

"Niestety nie polecam sklepu Akpol baby w zielonych arkadach, jestem bardzo rozczarowana obsługą… Dwa tygodnie temu zadzwonilam do sklepu z próba o zamówienie konkretnego fotelika, zostałam poinformowana, ze fotelik powinien być w przyszłym tygodniu ale w ciągu godziny Pani oddzwoni i poinformuje czy tak będzie, jestem dość cierpliwa- na kontakt czekałam 4 dni, niestety nie doczekałam się, wiec zadzwoniłam sama. Druga Pani ekspedientka przeprosiła i skontaktowała się z Panią z którą rozmawiałam, dopowiedziała się, ze foteliki będą dostępne jednak po dwóch tygodniach, a nie po tygodniu, poprosiłam w takim razie o to aby sprawdzić czy będzie dostępny model ze światełkami, usłyszałam, ze koleżanka ma teraz wolne i nie chce Pani zawracać jej tak głowy, nie stanowiło to dla mnie problemu, poprosiłam o kontakt w poniedziałek, niestety ponownie, mamy czwartek, a kontaktu brak. Fotelik w innych sklepach dostępny jest taniej, zależało mi na kupnie go w tym sklepie ze względu na możliwość zamocowania go od razu do auta ale widocznie obsludze sklepu nie zależy na sprzedaży, a szkoda. Wydaje mi się, ze wielką filozofią nie jest oddzwonienie w sprawie jednej rzeczy bo taka rozmowa nie trwa więcej niż 2 minuty, w sklepie przecież często są pustki, a wiec Panie na pewno znalazły by ten czas. Fotelik zamówiłam dziś 300 zł taniej w innym sklepie. Na przyszłość- szkoda tracić klientów, którzy są pewni zakupu :)."

"Z tym sklepem mam bardzo złe doświadczenia. Byłam w nim dwa razy i nigdy więcej nie pójdę. Pierwszy raz był kiedy szukaliśmy pierwszego wózka dla naszego dziecka. Panie ekspedientki w ogóle się nie zainteresowały, że chodzimy i oglądamy. Wręcz nas zniechęciły do zakupu. Mimo że interesujący nas wózek był dostępny woleliśmy pójść do konkurencji. Drugą szansę sklep dostał jak potrzebowaliśmy spacerówki. Poszłam do sklepu z konkretnymi wymaganiami i dość dużą wiedzą na temat spacerówek. Tym razem panie zainteresowały się, że krążę przy wózkach. Nawet zaproponowały pomoc. Ale co z tego. Niestety wiedza na temat wózków zerowa, polecały wózki w ogóle nie spełniające moich wymagań, a wręcz zupełne przeciwieństwa. Większą wiedzę miałam ja niż pani sprzedawczyni."

"Już drugi raz mieliśmy sytuację, gdzie ekspedientka zamiast zachęcić nas do kupna, wręcz nas zniechęciła. Wchodząc do sklepu czuję się jak intruz , a na zadane pytania ekspedientka nie potrafi odpowiedzieć i widac małe zaangażowanie w to co robi. Ja wiem,że praca z klientem nie jest łatwa sprawa,ale za to w łatwy sposób tego klienta stracić. Szukając fotelika dla dziecka nie dowiedzieliśmy się NIC, jedynie co,to to, że fotelik nie ma jakis super certyfikatów, tylko takie podstawowe,no ale jest tani.. Po dwóch takich samych sytuacjach ( jedna na początku roku, druga dzisiaj) już na pewno nie wrócę do Was i na pewno nie polecę tego sklepu."

"Gwiazdki tylko za bardzo miła i pomocna obsługę ! Sklep nie akceptuje bonów podarunkowych zielonych Arkad .. dostaliśmy sporą sumę właśnie w postaci bonu i chcieliśmy wydać całość w waszym sklepie odrazu po waszym otwarciu usłyszeliśmy że niedługo będzie to możliwe , dzisiaj mija pół roku, a po telefonie do waszego sklepu usłyszałam dokładnie to samo co za pierwszym razem . Naprawdę wiele na tym tracicie bo slyszlam już wiele podobnych opinii co moja w środowisku rodzicielskim ."

"W Zielonych Arkadach sklep nowoczesny i bardzo ładny. Natomiast zainteresowanie ekspedientek klientem zerowe. Ani dzień dobry ani pocałuj mnie w cztery litery. Strach zadać pytanie o asortyment. Przy tak wysokich cenach obsługa powinna być dla klienta."