Restauracja Złoty Smok Bolesława Chrobrego 7a, 73-110 Stargard, Zachodniopomorskie

"Trafiłem tam przypadkiem i byłem zaskoczony jak i wyglądem restauracji, a przede wszystkim jakością i ilością potraw. Jedzenie przepyszne, gustownie podane. Świetny lokal aby zjeść coś smacznego i jednocześnie oryginalnego. Polecam z czystym sumieniem. Naprawdę warto."

"Godzinę temu jadłem tam obiad. Tragedia. Ceny wyższe od standardowych prawie o 100 procent w porównaniu do punktu na ul. Szczecińskiej a jedzenie tragedia. Zimne mięso , surówka z dnia poprzedniego bo już się robiła prawie kiszona,do tego posypana orzeszkami ale nik z obsługi nawet nie zapyta sie czy te orzeszki mają tam być. Może ktoś jest uczulony... Sosy podane w pojemnikach po keczupie i musztardzie. Skoro mają się za restaurację i liczą wiecej to należałoby dopilnować aby jedzenie było chociaż gorące. Poprostu wstyd. No i ryż posypany prażoną cebulą. Jeszcze do tego brakowało polać to wszystko magi z butelki."

"Cztery gwiazdki przez to, że przystawka przyszła po daniach głównych, ryż po kantońsku z kurczakiem trochę suchy, a ostre potrawy i sos prawie wcale nie ostre. Po za tym miła obsługa, szeroka karta dań, przystępne ceny, duże porcje, surówka z mango bardzo dobra, orzeźwiająca, dobra na upalne dni. Generalnie polecam"

"Pierwszy raz w Stargardzie i od razu takie pozytywne zaskoczenie... miałem przyjemność zjeść obiadokolacje w Złotym Smoku. Miejsce spore, bardzo klimatyczne z ogródkiem letnim. Nie musieliśmy długo czekać a obsługę, a później na samo zamówienie. Dania z kuchni chińskiej lekko przyprawione polskim akcentem, co także było miłym zaskoczeniem. Polecam odwiedzić tą restauracje w swoim tripie po województwie zachodniopomorskim :)"

"Nie polecam. Pierwszym razem zamówiłem kurczaka po pekińsku na wynos, otwierając jedzenie w domu, okazało się, że mięso jest suche, sine i nieświeże. Od razu zorientowałem się, że mięso jest po prostu odgrzane i niewiadomo ile leżało... Dzisiaj zamówiłem ponownie z odbiorem osobistym. Zapytałem kelnerki czy jest świeże, bo ostatnim razem dostałem nieświeże i odgrzewane. Kelnerka powiedziała, że to niemożliwe i że mamy świeże! Powtórka z rozrywki, znów w domu otwieramy jedzenie jest nieświeże!!! Mięso sine i suche... Jem od bardzo dawna tylko to i dlatego widzę różnicę pomiędzy świeżym a nieświeżym... Kazali mi czekać 25minut na coś co było odgrzane. Śmiech na sali.... Wolę już zamawiać na ul. Szczecińskiej, bo tam zawsze maja świeże i do tego jest przemiła obsługa!"