Dzikie Pląsy Klasyczna 2, 80-180 Borkowo, Pomorskie

"Zachęcona opiniami innych, przyjechałam specjalnie z Gdyni z dwójką dzieci. Głównie po to aby obejrzeć salę i zapytać o ofertę urodzinową. Terminy na urodziny w tej sali na wyłączność niestety są bardzo odległe-pewnie dlatego, że oferta jest korzystna cenowo. W sali aktualnie odbywały się urodzinki, a na samym początku siedzieli rodzice na fotelach i otrzymywali napoje w papierowych kubkach od obsługi. Wiadomo,  że jak już przyjechaliśmy taki kawałek to wejdziemy na chwilę się pobawić. Wszystko fajnie oprócz jednej atrakcji dla dzieci. Byłam świadkiem jak dwie dziewczynki przed nami zjechały na tyrolce i jedna po drugiej uderzyła głową w konstrukcje, a następnie bardzo mocno plakaly. Nie mogły się uspokoić już do końca naszego pobytu. Pech chciał, że i moje dziecko chciało na tym zjechać. Zjechało i uderzyło kolanem z całym impetem w tą nieszczęsną konstrukcje, po wypadku poszłam sprawdzić czy faktycznie to jest takie twarde i niebezpieczne, że dzieci bardzo mocno płaczą i tak, moim zdaniem jest to źle zabezpieczone i niebezpieczne, a przede wszystkim zjazd jest w zbyt wąskim ,,tunelu,,. Niestety więcej nie wrócimy."

"Polecam wszystkim rodzicom którzy cenią sobie spokój oraz panującą " ciszę" w porównaniu z innymi miejscami np. Honolulu :) Jeżeli miałbym do czegoś zastrzeżenie/za coś dać małego minusa to powierzchnia. Gdyby miejsce było większe o te 25-40m2 więcej było by idealnie. Nie mniej, grupka 12 dzieciaków wybiegana i wybawiona na maxa. Panie animatorki - na 6. Idealny kontakt z dziećmi. Dzieci nie są pozostawione same sobie jak to w tych molochach :) Pozdrawiamy Panią Julię:) Rodzice Nastki."

"Polecam , miejsce fajne dla dzieci 3+ , sala na tyle duza do zabawy ale zarazem rodzic widzi jak dziecko się bawi. Nie ma konieczności biegania rodzica za dzieckiem po całej sali."