Mikroenergetyka. Sklep ogólnobudowlany

"Polecam mały sklep ale miła obsługa, jak w danej chwili czegoś nie ma to zamówią, przystępne ceny."

"Żart nie sklep budowlany. Sprzedawca za kasą ubrany w pidżamę, śmieje się do siebie jakby wąchał klej na zapleczu. Podejście do klienta chyba nawet w spółdzielni mieszkaniowej jest lepsze. Olewczy stosunek do klienta i wysokie ceny. Wieczna kolejka, bo jak w PRL, towar podaje sprzedawca. Zachodzę tylko jak muszę, a i tak zawsze żałuję."

"UWAGA WŁAŚCICIEL ZŁODZIEJ ! Na wstępie zaznaczę, że byłem stałym klientem sklepu kilka lat. Właściciel sklepu okradł mnie na 200 złotych przy zakupach za 15. W sobote 20.06.2020r przyszedłem po sąsiedzku do mikroenergetyki po jedną rzecz. 5min przed wyjściem do sklepu, włożyłem do portfela 2 x banknot po 200 zł, w sklepie zapłaciłem złożonym na pół (jak sie okazało sklejonym z drugim). Po powrocie do domu zorientowałem się, że zapłaciłem oboma banknotami, jednak sklep był już zamknięty. Przyszedłem wyjaśnić sprawę w najszybszym, możliwym terminie a obsługujący mnie właściciel sklepu (od razu wiedział po co przyszedłem), zbywał mnie przygotowaną wcześniej hostoryjką, o tym, że "przez 10 lat nikogo nie okradł" i że "nigdy wcześniej nie miał takiej sytuacji". Na moje wyjaśnienie sytuacji, że miałem: -5 min przed wjeściem do sklepu 400 zł w portfelu, którego nie wyciągałem nigdzie indziej z kieszeni, -10min po powrcie ze sklepu nie miałem obu, złożonych na pół banknotów, -nie byłem nigdzie indziej, nie używałem nigdzie indziej portfela i jestem na 1000% PEWIEN, że banknoty się skleiły i jest to absolutnie jedyna opcja straty pieniędzy tego dnia. -że miałem przygotowane i wyliczone te pieniądze, na dalsze zakupy. itp. Właścicel sklepu na ponad 5 niezaprzeczalnych, pewnych i oczywistych argumentów odpowiedział "ale ja nie będę z panem tak rozmawiał, bo pan mi zarzuca kradzierz. Nie oddam panu 200 zl z"wlasnej" kieszeni. Stanowczo zatem odradzam ten niegodny człowieka, złodziejski przybytek, w którym sam właściciel okrada klientów na oczach pracownika i pozbawiony argumentów, zbywa i wzgardza ludzmi, dzieki ktorym zarabia na życie. Stanowcze NIE dla frajerstwa i złodziejstwa wobec klientów. Karma Was rozliczy ciemnoto bez zasad."

"Pamiętam ten sklep od lat ! Pamiętam jeszcze lokalizację w centrum handlowym przy ul. Sikorskiego w Sopocie kiedy chodziłem tam, kiedy jeszcze byłem małym dzieckiem z rodzicami. Obsługa jest bardzo kompetentna. Jest to najlepszy tego typu sklep w okolicy, serdecznie polecam!"