Wmeble-Serwis naprawa skór 11 Listopada 80, Żabikowo, 62-030 Luboń, Wielkopolskie

"Firma profesjonalna, rzetelna, godna zaufania, polecam każdemu!!! Usługa wykonana bez zarzutu, meble otrzymały swoje drugie życie co cieszy moje oko. Szef i pracownicy bardzo mili widać, że to ludzie którzy pracują z pasją, szef doradził co do koloru, nie było problemu, żeby dowieźć brakującej rzeczy. Bardzo dobry kontakt telefoniczny, mailowy, praktycznie odpowiedź była od razu. Wszystko odbyło się terminowo. Jestem wdzięczna i na pewno będę polecać!!! Z najlepszymi pozdrowieniami od Asi i cioci Tereski :)"

"Bardzo rzetelny fachowiec, zlecałem naprawę maty grzewczej w Oplu. Przeprowadzona diagnostyka wyglądała na rutynową i widać było że mam do czynienia z fachowcem. Zostałem dokładnie poinformowany o przebiegu i koszcie naprawy. Umówiliśmy termin. Dziś usterka została naprawiona. Co najważniejsze, zamiast trafić do wymieniacza i zapłacić 3 x tyle, tutaj po usterce nie ma śladu. Co mnie jednak najbardziej zaskoczyło pozytywnie to wieczorny telefon z zapytaniem czy wszystko działa. Polecam."

"Fantastycznie wykonana praca, olbrzymia wiedza, swietny kontakt i dostepnosc/punktualnosc. Jechalem ponad 200 km zeby naprawic mate grzewcza w Mondeo Mk4 wlasnie tam i pojechalbym jeszcze raz bez zastanowienia. Dodatkowo Pan naprawil/wzmocnil boczki fotela, ktore byly juz miekkie od wsiadania/wysiadania. Pelna fotodokumentacja przed/po. Polecam z czystym sumieniem!"

"Co do samej wykonanej pracy nie ma żadnych zastrzeżeń Ale jeśli chodzi o obsługę klienta, to nigdy nie zostałem potraktowany w tak okrutny sposób. Fakt, przyjechałem po fotele pożyczonym autem dostawczym które maiło wyciek z silnika o czym nie byłem świadomy. Kiedy już wyjeżdżałem z posesji Pan Waldemar wybiegł z biura i zaczął krzyczeć na mnie. Zatrzymałem samochód, wysiadłem i zapytałem w czym problem. Pan Waldemar oburzony zaczął dalej krzyczeć i pokazał mi plamy oleju na kostce brukowej. Powiedziałem ok ze spokojem jakoś dojdziemy do porozumienia, zaprosił mnie Pan do biura i zaczął swój szantaż emocjonalny. Powiedziałem, że nie ma problemu, że sam wyczyszczę tą kostkę, wtedy to jeszcze bardziej Pana Waldemara rozzłościło, stwierdził, że nie jestem wystarczająco kompetentny, aby wyczyścić tą powierzchnię i narobię więcej szkód, zaczął mówić o nawiedzonej właścicielce, która ciągle obserwuje go na monitoringu i każe płacić za najmniejsze wyrządzone szkody. Nie chciał o niczym innym mówić tylko o rekompensacie Pieniężnem trzymając cały czas bardzo nerwowy ton, zapytałem jaka kwota Pana będzie interesowała. Powiedział, że 300zł kosztowało go ostatnie odplamianie po podobnej sytuacji. Wydawało mi się, że to sporo, ale po dłuższej dyskusji z Panem Waldemarem przystałem na tą kwotę, wtedy Pan Waldek chyba wyczuł, że nie radzę sobie w stresowych sytuacjach i może wyciągnąć ode mnie jeszcze więcej. Kiedy dałem mu te 300zł nagle stwierdził, że to cena za jedną plamę i muszę mu dać 600zł, nie chciało mi się wierzyć, że łącznie koło 1m2 kostki burkowej będzie kosztować aż tyle. (klika plam na kilku kostkach) Ostatecznie zgodziłem się na 500zł, bo Pan Waldemar nie wypuściłby mnie z biura, choć jak później zorientowałem się w cenach to raczej za to będzie można wyczyścić większą część podwórka. Nie pamiętam już, kiedy ostatni raz mnie tak ktoś potraktował, wyjeżdżając stamtąd czułem się jak jakiś kryminalista po usłyszeniu wyroku. A mógł Pan trafić na jakiegoś cwanego człowieka co uciekłby z posesji. Jak widać uczciwość nie zawsze popłaca. Nie Polecam!"