Poznań British International School

"Byłem uczniem tej szkoły wiele lat temu i ta szkoła jest okropna, zaufaj mi, nie idź."

"Mój syn był uczniem tej szkoły przez dwa lata podczas moich badań na UAM. Był nieśmiałym i emocjonalnym chłopcem, a jego poziom angielskiego na początku był bardzo niski. Ale w ciągu miesiąca zmienił się. Wróciliśmy do naszego kraju, ale on wciąż mówił o PBIS, jego polityce przeciwdziałania bullyingowi i jego wspaniałych nauczycielach i przyjaciołach. Chciałbym podziękować PBIS za to wspaniałe doświadczenie."

"Ludzie muszą być świadomi, jak okropne jest to miejsce. Unikaj, jakby od tego zależało twoje życie!"

"Unikaj jak zarazy. „Dyrektorki” to okropne, uprawnione kobiety, które prosperują, sprawiając, że rodzice i uczniowie czują się nieadekwatni. W szkole panuje smród pleśni, który przylega do ubrań. Niektórzy nauczyciele są po prostu agresywni, a kiedy zgłaszane są problemy, rodzice są oskarżani o kłamstwo razem ze swoimi dziećmi. Łamią prawo do poufności, dostarczając niepowiązanym osobom poufne informacje dotyczące uczniów. Okropne traumatyczne miejsce pełne łobuzów w zaniedbanym budynku! Trzymaj dzieci z dala od nich dla ich własnego bezpieczeństwa."

"Najdroższa prywatna szkoła w Poznaniu, która za tę cenę ma niewiele do zaoferowania. Prawdą jest, że wielu nauczycieli jest doskonałych, ale kiepskie, toksyczne zarządzanie zasadami szkoły doprowadziło do dużej rotacji. Moi nauczyciele byli dobrzy w wykonywaniu swojej pracy, ale moje doświadczenia z niektórymi nauczycielami, którzy mnie nie uczyli, a także historie innych uczniów, nie były optymalne. Co więcej, kierownictwo działa przeciwko stowarzyszeniu rodziców i nauczycieli w prawie każdej sprawie, w pewnym momencie żądając, aby rodzice-wolontariusze prowadzący BEZPŁATNE kluby szkolne płacili za prąd, gaz i CZYNSZ! (Jak można się spodziewać, świetlic prawie nie ma). Budynek jest stary iw złym stanie, a ochrona prawie nie istnieje. Tymczasem laboratorium komputerowe opiera się na odnowionych maszynach z lat 90., które nie mają nawet pakietu Microsoft Office, a wydrukowanie dokumentu tekstowego od momentu uruchomienia zajmuje pół godziny (na podstawie osobistych doświadczeń). Laboratorium naukowe jest równie ubogie pod względem wyposażenia, jeśli nie gorsze - pozbawione większości podstawowego wyposażenia. W rzeczywistości sytuacja jest na tyle zła, że ​​szkoła przechodziła liczne kontrole rządowe, które powinna była zawieść, gdyby nie zasady powiązań politycznych z władzami. Korupcja jest tak duża, że ​​jedna z lepszych nauczycielek została zwolniona za zaniedbanie swoich obowiązków W WEEKEND i pozwolono na to. Dodatkowo warto zauważyć, że uczniowie szkół podstawowych otrzymują nierealistyczną ilość prac domowych, nie podejmuje się żadnych działań w związku z trwającą przemocą i kuratorium, kary i tak nie są wymierzane sprawiedliwie, a szkolny system edukacji jest dostosowany do przekazywania szkoły twarde."